2015-07-04, 11:33:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-07-04, 11:36:05 {2} przez RedMoon.)
Wprawdzie miałem walczyć o to w maju, ale się nie udało, bo zacząłem miesiąc później z tym na poważnie, więc można powiedzieć, że plan wypalił tylko z 3 dniowym opóźnieniem.
No i wczoraj w końcu się udało dobić do tej dychy.
Ale w sumie jeszcze większą niespodziankę miałem na fotolii, też wczoraj, bo tam też padł mi rekord, nawet trochę większy niż na SS. Podejrzewam, że to jednorazowy wybryk, ale też bardzo cieszy i motywuje do pracy. Jak na początek zapowiada się nieźle.
Na fotolii to dwukrotnie większy nawet.
No i wczoraj w końcu się udało dobić do tej dychy.
Ale w sumie jeszcze większą niespodziankę miałem na fotolii, też wczoraj, bo tam też padł mi rekord, nawet trochę większy niż na SS. Podejrzewam, że to jednorazowy wybryk, ale też bardzo cieszy i motywuje do pracy. Jak na początek zapowiada się nieźle.
Na fotolii to dwukrotnie większy nawet.