2008-10-29, 12:13:01
(2008-10-29, 12:02:29)pershing napisał(a): Jest tam u Was pewna szkoła, to w niej spędziłem te fajne chwile, a przez pięć lat z rzędu jeździłem do pobliskiego Spychowa na wakacje.
Tak się domyślałem ale nie chciałem tego powiedzieć pierwszy. Do Spychowa też często jeździłem jak byłem młodszy. Rodzice mają tam dużo znajomych więc zabierali mnie i brata jak jeździli na imprezki. Z dzieciństwa właśnie tam spędzonego pamiętam wędzonego węgorza i inne rybki ale to był smak i zapach. To co dzisiaj jest to już tak nie smakuje.