2009-05-26, 18:27:59
o jakiej strategii mówisz?
na stockach jesteśmy praktycznie pozbawieni mozliwości promowania. czasem któres zdjęcie trafi do promowanych lightboxów i tyle. oczywiście twierdzenie "jakość" sie sama obroni jest prawdziwe. Pytanie ile z tu obecnych osób jest w stanie fotografować na poziomie gdzie kilka/klikanąscie dodanych zdjeć tygodniowo zapewni odpowiedni poziom DL. nieobrażając nikogo to może kilka portfolio wybroni sie jakościowo. reszta jest skazana na produkowanie dużej ilości zdjęć o zadowalającym poziomie technicznym. To przykre ale tak jest. Na szczęscie każdy ma wybór. Tłuc sie w ogonach albo wziąc sie ostro do roboty.
na stockach jesteśmy praktycznie pozbawieni mozliwości promowania. czasem któres zdjęcie trafi do promowanych lightboxów i tyle. oczywiście twierdzenie "jakość" sie sama obroni jest prawdziwe. Pytanie ile z tu obecnych osób jest w stanie fotografować na poziomie gdzie kilka/klikanąscie dodanych zdjeć tygodniowo zapewni odpowiedni poziom DL. nieobrażając nikogo to może kilka portfolio wybroni sie jakościowo. reszta jest skazana na produkowanie dużej ilości zdjęć o zadowalającym poziomie technicznym. To przykre ale tak jest. Na szczęscie każdy ma wybór. Tłuc sie w ogonach albo wziąc sie ostro do roboty.