2008-10-28, 15:54:26
Dzięki za odpowiedź. Do mikrosztoków nie będę uderzał bo myślę że to głównie niszowe zdjęcia, które będą miały niską sprzedaż. Więc bym nic tam nie zarobił. Tzn. nie są to zdjęcia dla osób które szukają ładnego kwiatka czy widoczku do reklamy tylko bardziej dla osób które szukają tego konkretnego kwiatka czy widoku z danego miejsca.
Przeczytałem sporo postów na forum, przydatne informację jednak nie wiem do końca do których średnich i większych sztoków warto uderzyć z takimi zdjęciami. Zresztą chyba te średnie chcą mieć zdjęcia na wyłączność?
Z ciekawości sprawdzałem trochę roślin na Alamy - z niektórych gatunków to mają po 100-200 zdjęć, z innych po 1-2 a czasem ani jednego.
Przeczytałem sporo postów na forum, przydatne informację jednak nie wiem do końca do których średnich i większych sztoków warto uderzyć z takimi zdjęciami. Zresztą chyba te średnie chcą mieć zdjęcia na wyłączność?
Z ciekawości sprawdzałem trochę roślin na Alamy - z niektórych gatunków to mają po 100-200 zdjęć, z innych po 1-2 a czasem ani jednego.