Oszustwo na iStockphoto
w rzeczy samej, wejdź na fotkę i dobrze Wiesz co poszło za ile i o której godzinie nawet.
Odpowiedz
Prawie to działa, tzn te statystki sprzedaży dla programu partnerskiego.
Jeśli plik ma więcej niż jeden ekran ściągnięć z programu partnerskiego (więcej niż 20), to na kolejny ekran już nie można się przełączyć, bo jest błąd linku na stronie :-/
Odpowiedz
no tak, nic nie jest na tym świecie doskonałe...
Odpowiedz
Dziś sprzedałem zdjęcie w rozmiarze XXXL a dostałem tylko polowe z tego. Czy u was też tak jest? Nie wiem co ten Is robi Icon_sad
Odpowiedz
(2011-02-03, 09:19:28)KAPA napisał(a): chodzi o to, że ktoś sie posłużył fałszywą/kradzioną kartą i zrobił zakupy. To, że nasze pliki mogą gdzieś być dostępne w necie za darmo to rzecz w tym świecie "normalna" i bez takich kradzionych zakupów. Są złodzieje na tym świecie i już. Złodziej, który chce udostępnić nasze fotki na ruskim/chińskim serwerze może te fotki kupić normalnie, wyciąć wszelkie metadane i co kto mu zrobi. Potrzebna jest wspólna akcja agencji i fotografa by rzecz udowodnić, pytanie co to da w zderzeniu z prawodawstwem ruskim/chińskim. Dla nas ważne, że są uczciwi kupujący i na takowych zarabiamy. Co do wniosku, że to iStockphoto jest złodziejem, proponuję mocno się w czoło puknąć (tak by zabolało).

A poza tym na jakiej podstawie znikają pieniądze z kont autorów? Skoro ktoś dokonał zakupu w iStockphoto kradzioną kartą to problem iStocka a nie autorów. iStockphoto dostał upoważnienie do zrządzania licencjami więc i wziął na siebie odpowiedzialność za to komu je udostępnia.

Faktem jest, że stock ten UDOSTĘPNIŁ zdjęcia autorów i dlatego jakikolwiek zwrot (zabranie) pieniędzy nie wchodzi w grę, problemem stocku jest już komu je udostępnił.

Poza tym to dziwny przypadek, że nawet tylu użytkowników tutaj na forum potwierdza zniknięcie pieniędzy z ich kont. W stosunku do całego świata, to jakiś mega duży deal musiał być.

A jeżeli ktoś wyklucza, że takie firmy jak iStockphoto (zwłaszcza ta) nie mogą być złodziejami to proponuję niech wtedy się pukną w czoło, bo czy nawet 15% zarobku dla autora a 85% prowizji dla pośrednika to nie jest złodziejstwo?
Odpowiedz
Przecież było na forum IS gdzies info . że w w lutym i marcu bodajże skubneli zdjeć u IS kradzionymi kartami na 600 tys $.

z tego co widzę skradzione kolekcje radośnie hulają teraz po internecie co jest pośrednio przyczyną spadku sprzedaży w ostatnim czasie którą zgłasza spora grupa fotografów
Odpowiedz
(2011-06-04, 10:42:51)Utiwamoj napisał(a): ciach

A jeżeli ktoś wyklucza, że takie firmy jak iStockphoto (zwłaszcza ta) nie mogą być złodziejami to proponuję niech wtedy się pukną w czoło, bo czy nawet 15% zarobku dla autora a 85% prowizji dla pośrednika to nie jest złodziejstwo?
Nie to nie jest złodziejstwo, autor może zabrać zabawki i nie oferować swoich zdjęć tym "ochydnym, przebżydłym kapitalistom" czy jak ich tam autor zamiaruje nazywać. Nie nazwałbym też tego, głupotą, bo to co autor robi ze swoimi zdjęciami to tylko jego sprawa.
Odpowiedz
(2011-06-04, 15:58:03)KAPA napisał(a): Nie to nie jest złodziejstwo, autor może zabrać zabawki i nie oferować swoich zdjęć tym "ochydnym, przebżydłym kapitalistom" czy jak ich tam autor zamiaruje nazywać. Nie nazwałbym też tego, głupotą, bo to co autor robi ze swoimi zdjęciami to tylko jego sprawa.

A co autor ma zrobić z tymi zdjęciami? Chyba nie ma wielkiego, (praktycznie żadnego) wyboru jeśli chce zarabiać na stockach, i musi się zgodzić na nieuczciwe prowizje

W polskiej ustawie o prawie autorskim jest zapis mówiący o dysproporcjach między zyskami twórcy a korzystającego, dlatego takie banki zastrzegają w umowach ich legislację, bo w przeciwnym wypadku musiałyby wypłacać autorom dodatkowe wynagrodzenie wyrównawcze.
"Zlewają" nasze prawo, dlatego też nie widzę podstaw by nie używać takich słów jak "złodziejstwo", w stosunku do nieuczciwego wyzysku.
Odpowiedz
można i tak, a mnie się przez "ż" przebrzydłym napisało samo Icon_sad
myślę, że można znaleźć takie stocki, które płacą "godniej"
Odpowiedz
(2011-06-05, 15:12:03)KAPA napisał(a): można i tak, a mnie się przez "ż" przebrzydłym napisało samo Icon_sad
myślę, że można znaleźć takie stocki, które płacą "godniej"

Bo płaca na tych stockach nie idzie w parze z wielkością sprzedaży.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości