2007-11-07, 10:54:50
A ja mam pytanie o co chodzi ze zdjęciami zabawek, czemu je odrzucają. DR i Fotolia nie robiły problemów.
Odrzucane zdjęcia zabawek
|
2007-11-07, 10:54:50
A ja mam pytanie o co chodzi ze zdjęciami zabawek, czemu je odrzucają. DR i Fotolia nie robiły problemów.
2007-11-07, 10:59:44
marcel napisał(a):A ja mam pytanie o co chodzi ze zdjęciami zabawek, czemu je odrzucają. DR i Fotolia nie robiły problemów. Pewnie podobnie jak z traktorkiem, mysle, ze wiekszosc z nich jest obieta jakims patentem ...
2007-11-07, 14:10:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2007-11-07, 14:24:54 {2} przez west73.)
jeżeli będziesz miał pisemną zgodę producenta zabawek to napewno Ci przyjmą. To samo się tyczy zabawek-ozdób choinkowych nie licząc wszelkiego rodzaju bombek. Oczywiście mozna i takie znaleźć na iStocku ale jest tego znikoma ilość
A tu sam iStockphoto wyjaśnia jak się ma sprawa znaków towarowych 7.0 - Szkolenie w zakresie Znaków handlowych, Prawa autorskiego i Chronionych rzeczy
2007-11-07, 14:50:34
Paranoja lekka, szczególnie z tymi bąbkami.
2007-11-07, 16:06:22
marcel napisał(a):Paranoja lekka, szczególnie z tymi bąbkami. może nie do końca, sprawa z ozdobami chinkowymi ma się tak ze jeżeli zabawka to głowny motyw zdjęcia to na99% odrzycą np takie zdjęcie: ale takie juz nie: oczywiscie jeżeli zabawki beda na choince to juz nie powinno być problemu
2007-11-08, 00:51:16
Sprawa ma się tak:
Wszystkie stocki zakładają ( tak na wszelki wypadek), że KAŻDY producent wykupił i chroni PATENT swoich produktów. Większość zakłada, (również tak na wszelki wypadek), że fotograf nie ma praw do używania wizerunku znaków towarowych oraz samych produktów chronionych patentem. Między innymi dlatego nie możemy sprzedać foty na której widnieje logo firmy naszego przyjeciela, lub nawet naszej własnej. NIE BO NIE. taka religia Jednakże, jeśli gdzieś przyjmą nam taką fotkę, to odpowiedzialność za jej zawartość i tak spada na fotografa. Bo to my oświadczamy, że posiadamy wszelkie prawa do korzystania z wizerunku ....blablabla. Analogicznie: na polskim serwisie buy-photo.eu przyjmą nam zdjęcia modeli bez wysyłania MR, ale to my oświadczamy,że ten MR posiadamy. Ostrzegał bym więc przed wysyłaniem fotek z rozpoznawalnym znakiem towarowym lub charakterystycznym wizerunkiem, tylko dlatego że :"aaaaa udało się - nie zauważyli" ) Wierzcie mi, stocki są odpowiednio zabezpieczone pod kątem prawnym, i w razie "W", odpowiedzialność spadnie na pierwsze ogniwo - ... NA NAS ! |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|