No i jest:
www.alamy.com
Jednak nie tylko design się zmienił.
Zrezygnowali z zakładki Commercial (wycofali się z tego pomysłu), w zamian pojawiła się Creative. Zasady doboru zdjęć są nieco inne. Do Commercial można było zgłaszać konkretne pseudonimy z wyselekcjonowanym zbiorem zdjęć. Do Creative natomiast wybierane jest całe portfolio przypisane do konta. Wybrali wstępnie pewną liczbę fotografów (załapałem się). Kryteria są takie, że przeważająca liczba zdjęć ma się nadawać do zastosowań komercyjnych i ma być "creative" wg ich oceny, a to dość pojemne pojęcie. W każdym razie jak ktoś ma głównie zdjęcia RF, powinien się załapać. W mailu, który otrzymałem, napisali, że rezerwują sobie prawo do wykluczenia fotografa z Creative, jeśli jego zdjęcia przestaną spełniać wymagania. Taką przesłanką może być np. duża liczba zdjęć typu editorial. Jeśli ktoś coś takiego planuje, sugerują założenie osobnego konta (chyba będzie sporo protestów z tego powodu).
Trudno powiedzieć, na ile udział w Creative zwiększy sprzedaż. Na razie, zależnie od słowa kluczowego, w wyszukiwarce wyskakuje tam 1/3-1/4 całkowitej liczby zdjęć. Być może zamysł jest taki, że ma to przyciągnąć więcej klientów, a czy potem będą szukać w całości czy w Creative, trudno powiedzieć.
W każdym razie będzie się można zglosić do tej nowej kolekcji (jeśli kogoś sami nie wybrali). Ma się pojawić stosowny link pod "My Alamy". Na razie jeszcze go nie zauważyłem.
www.alamy.com
Jednak nie tylko design się zmienił.
Zrezygnowali z zakładki Commercial (wycofali się z tego pomysłu), w zamian pojawiła się Creative. Zasady doboru zdjęć są nieco inne. Do Commercial można było zgłaszać konkretne pseudonimy z wyselekcjonowanym zbiorem zdjęć. Do Creative natomiast wybierane jest całe portfolio przypisane do konta. Wybrali wstępnie pewną liczbę fotografów (załapałem się). Kryteria są takie, że przeważająca liczba zdjęć ma się nadawać do zastosowań komercyjnych i ma być "creative" wg ich oceny, a to dość pojemne pojęcie. W każdym razie jak ktoś ma głównie zdjęcia RF, powinien się załapać. W mailu, który otrzymałem, napisali, że rezerwują sobie prawo do wykluczenia fotografa z Creative, jeśli jego zdjęcia przestaną spełniać wymagania. Taką przesłanką może być np. duża liczba zdjęć typu editorial. Jeśli ktoś coś takiego planuje, sugerują założenie osobnego konta (chyba będzie sporo protestów z tego powodu).
Trudno powiedzieć, na ile udział w Creative zwiększy sprzedaż. Na razie, zależnie od słowa kluczowego, w wyszukiwarce wyskakuje tam 1/3-1/4 całkowitej liczby zdjęć. Być może zamysł jest taki, że ma to przyciągnąć więcej klientów, a czy potem będą szukać w całości czy w Creative, trudno powiedzieć.
W każdym razie będzie się można zglosić do tej nowej kolekcji (jeśli kogoś sami nie wybrali). Ma się pojawić stosowny link pod "My Alamy". Na razie jeszcze go nie zauważyłem.