2009-03-16, 00:28:32
aparat lezy w największym tzw. raju dla Nikoniarzy w londyńskim sklepie podzielonym na pół, jedna połowa to sprzęt nowy, druga to używany, opisany jest jako prawie nowy i ma ich wewnętrzną 24 miesięczną gwarancję, przebieg naprawdę śmieszny