Moja premiera w studio
#11
No teraz już bardziej jasno opisałaś o co chodziIcon_wink Dzięki za cenne wskazówki pewnie mi się kiedyś przydadzą jak będę miał zamiar sprzedawać zdjęcia modelek . Jednak te miały zupełnie inny cel i jak zauważyłaś w opisie ze była to moja pierwsza sesja w dość mało komfortowym pomieszczeniu jak na studio . Ale dociera do mnie fakt ,że muszę się jeszcze sporo uczyć grania w tę grę Icon_wink
Odpowiedz
#12
Jako że jesteśmy na forum stockerów to przez ten pryzmat oceniane/komentowane są prace. Nie ma zmiłuj. masz zajeb...y sprzęt, dobre pf, no tylko stockowo poki co słabo. ale to jest łatwe do przeskoczenia bo zwykle "ślubniacy" którzy mają opanowane błyskanie w plenerze bardzo szybko adaptują sie do stocków i osiągają sukces. Zwykle wiekszy niż jako fotografowie ślubni gdyż akurat branża ślubna cenowo jest totalnie zarżnieta.
Rada nr 2. myśłe że błedem jest skupianie sie na pracy w studio. Zrobienie udaej stockowej sesji studyjne to obecnie wyzwanie. Do tego koszty przygotowania ciekawej scenografii i stylizacji są ogromne. jak do tego dodac brak doświadczenia w pracy studyjnej to mamy przepis na porażkę.

Skup sie na tym co robisz dobrze a widzę że plenery robisz swietne i obróbka też do stocków pasuje. . Plenery i błyskanie to Twoje mocne strony. Znajdz sobie przesympatyczną parkę modela i modelkę i trzaskaj im plenery zamiast męczyć sie w studio gdzie delikatnie mówiąc jest cienko poki co. Podejdz bardzo wybiórczo do wyboru modeli. koleżanka czy kolega którzy poprostu chcą pozować to teraz o wiele za mało. Męski typ urody modela i modelka rzucająca na kolana urodą to już połowa sukcesu sesji. o ile z modelkami w sumie problemu nie ma, to o modeli znacznie cieżej. Wizaż. - tu nigdy nie wierz modelce że "ja sie sama umaluję". musi być na sesji wizażystka i koniec.

no i zaufaj 135/2 w plenerze . to szkło to plenerowa bajka Icon_wink)
Odpowiedz
#13
(2010-04-06, 22:56:57)canion napisał(a): Jaką reklamę/artykuł mozna zilustrować tymi zdjęciami ?

Nooo, może jakaś okładka ksiązki typu romansidło? Smile

Ale generalnie canion ma racje... oceniamy przez pryzmat potencjału komercyjnego i w tym kontekście sie z nim zgodzę.
Sam mam niewielkie pomieszczenie i juz mam przesyt "businesswoman working at computer" - zaczyna brakowac scenografii, przestrzeni, itp.
Odpowiedz
#14
Mozę źle odebraliście mój post Icon_wink jak najbardziej przujmuję krytykę na klatę bo wiem , że sporo nauki przedemną ( 3 lata mojego fotografowania i praktyki to mało , bo 4 lata temu nie wiedziłem co to lustrzanka Icon_cheesygrin ale i tak jakiś minimalny poziom osiągnięty) Zdjecia wrzuciłem nie po to żeby zbierać oklaski tylko po to ,zeby sie czegoś dowiedzieć co xłe robię. Na plenerach bardzo często używam 135L - kocham to szkło Smile jestem pieruńskim gaduła i pozytywnie zakeconym człowiekeim i nie używam lamp na plenerach ( w 99% światło zastane) może stąd braki w studio z błyskania.Studio ogólnie jest dla mnie mało kreatywne , ale to tylko dlatego ,ze brakuje mi pomysłu na fajne zdjecie żeby je tam wykonać , ale obiecuję ,ze was jeszcze zaskocze gdyż ja strasznie mocno uwielbiam dążyć do celu. Icon_cheesygrin . Moze po drodzę zaliczę jakieś warsztaty Icon_rolleyesA z tą sesją w plenerze hm... namówiliście mnie Icon_cheesygrin Pozdrawiam
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości