2012-12-29, 14:07:38
Nie będę oryginalny ale też proszę o doradztwo kupna jakiegoś sprzętu.
Przyznam, że na czytałem się już dużo o tym czy kompakt czy lustrzanka, o tym czy używany czy nowy.
Naczytałem się tyle i dalej nie wiem
Aparacik chciałem sobie kupić już dawno lecz ciągle brak funduszy mi na to nie pozwalał.
Obecnie cały czas sobie coś tam pstrykam zwykłą cyfrówką za 250zł, więc szału nie ma.
Ostatnio zainteresował mnie temat zdjęć do Stocków.
Od razu zaznaczam, że nie napalam się tutaj na złote góry pieniędzy i tak dalej.
Chciałbym po prostu spróbować, zobaczyć jak to jest, w razie całkowitej porażki po prostu sobie ten temat odpuścić, a cieszyć się dalej z pstrykania zdjęć dla samego siebie, tyko już też jakimś lepszym aparacikiem.
Jak pisałem wcześniej budżetu za dużego nie mam, no ale może bym sprzedał trochę nie potrzebnych rzeczy, sprzętów w domu i bym z ten 1000zł uzbierał.
Zapytam wprost, czy w tej sumie jestem wstanie kupić jakiś w miarę dobry nowy/używany kompakt lub w miarę dobrą używaną lustrzankę?
Nie na stawiam się tu na nie wiadomo co, zwłaszcza, że jestem początkującym amatorem w tej dziedzinie, no ale może za te pieniądze szłoby kupić jakiś sprzęcik co to by też jakość zdjęć nadawała się do Stocków?
Zauważyłem, że jest tu na forum bardzo dużo osób z wielką wiedzą, macie obecnie sprzęt warty sporo kasy ale kiedyś też na pewno zaczynaliście i wybierając kolejne aparaty zadawaliście sobie te same pytania co ja teraz.
Chciałbym abyście mi coś doradzili, a może jak tego wymaga sytuacja sprowadzili na ziemię i powiedzieli wprost, że w sumie do 1000zł nie mam szans odnieść sukcesu na Stockach?
Ja rozumiem, że umiejętności, pomysł to najważniejsza sprawa ale nie oszukujmy się sprzęt też ma bardzo duże znaczenie i jeśli sprzęcik będzie do kitu, zdjęcia będą słabe jakościowo to też nigdzie się nie zajdzie.
Przyznam, że na czytałem się już dużo o tym czy kompakt czy lustrzanka, o tym czy używany czy nowy.
Naczytałem się tyle i dalej nie wiem
Aparacik chciałem sobie kupić już dawno lecz ciągle brak funduszy mi na to nie pozwalał.
Obecnie cały czas sobie coś tam pstrykam zwykłą cyfrówką za 250zł, więc szału nie ma.
Ostatnio zainteresował mnie temat zdjęć do Stocków.
Od razu zaznaczam, że nie napalam się tutaj na złote góry pieniędzy i tak dalej.
Chciałbym po prostu spróbować, zobaczyć jak to jest, w razie całkowitej porażki po prostu sobie ten temat odpuścić, a cieszyć się dalej z pstrykania zdjęć dla samego siebie, tyko już też jakimś lepszym aparacikiem.
Jak pisałem wcześniej budżetu za dużego nie mam, no ale może bym sprzedał trochę nie potrzebnych rzeczy, sprzętów w domu i bym z ten 1000zł uzbierał.
Zapytam wprost, czy w tej sumie jestem wstanie kupić jakiś w miarę dobry nowy/używany kompakt lub w miarę dobrą używaną lustrzankę?
Nie na stawiam się tu na nie wiadomo co, zwłaszcza, że jestem początkującym amatorem w tej dziedzinie, no ale może za te pieniądze szłoby kupić jakiś sprzęcik co to by też jakość zdjęć nadawała się do Stocków?
Zauważyłem, że jest tu na forum bardzo dużo osób z wielką wiedzą, macie obecnie sprzęt warty sporo kasy ale kiedyś też na pewno zaczynaliście i wybierając kolejne aparaty zadawaliście sobie te same pytania co ja teraz.
Chciałbym abyście mi coś doradzili, a może jak tego wymaga sytuacja sprowadzili na ziemię i powiedzieli wprost, że w sumie do 1000zł nie mam szans odnieść sukcesu na Stockach?
Ja rozumiem, że umiejętności, pomysł to najważniejsza sprawa ale nie oszukujmy się sprzęt też ma bardzo duże znaczenie i jeśli sprzęcik będzie do kitu, zdjęcia będą słabe jakościowo to też nigdzie się nie zajdzie.
i jakoś się dało.. Tylko, że miałam przedtem kilkuletnie doświadczenie w fotografowaniu, kilka przeczytanych książek na ten temat i "ogarniętego" Ps-a. Bez tych podstaw nie pojedziesz.....
