2021-04-28, 10:31:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2021-04-28, 10:45:35 {2} przez szakalikus.)
Odkurzę trochę DepositStockowy wątek pewnym spostrzeżeniem. Generalnie jestem zawsze daleki od wszelkich teorii spiskowych, ale konto na DS mam już od pewnego czasu, ale po wrzuceniu 100-200-300 zdjęć nie było żadnej sprzedaży więc olałem. Pewnego dnia dostałem od nich maila (myślałem na początku, że jakiś wałek), ale miła Pani zaproponowała mi, że mam dużo zdjęć do zakeywordowania i mogą to zrobić za mnie (nie mam keywordsów w exifie), pomyślałem co mi tam, pewnie to zrobią beznadziejnie, ale i tak nie planuję u nich robić kariery to niech robią... co ciekawe keywordują to słowami i tytułami moich zdjęć z innych agencji : Czyli generalnie wrzucam teraz tylko paczkę 1000 zdjęć i zostawiam, a za jakiś czas mam je ponazywane ładnie, wygodna sprawa heheh : ale do czego zmierzam... zaczynało powoli kapać jakimiś dolarkami regularnie, kilka sprzedaży w tygodniu, i nagle trafiła się jakaś ELka za 40$ i do tamtej pory 2 tygodnie stoi bez DLa żadnego. Jakby limit zarobków dla Pana Pawła już się wyczerpał jedną dużą sprzedażą w stosunku do nie wiem, wielkości jego portfolio? :Nie to, że narzekam, w tym czasie pewnie bym nie uzbierał takiej kwoty w szprotkach, ale ewidetnie duża sprzedaż zablokowała mi jakiekolwiek kapanie, które wcześniej było powiedzmy regularne. I tak kokosów tutaj nie zarobię na tym DepositStocku, ale myślę, że inne agencje moga mieć podobnie, tyle, że mam gdzie indziej dużo więcej zdjęć i aż tak tego nie odczuwam, bo cały czas coś tam kapie - najczęściej nasze ukochane grube dziesięciocentówki :D