Wybrałeś sobie ambitny temat. Zdjęcia w ruchu w nocy, to wyzwanie dla dobrego sprzętu i doświadczonego fotografa. TszO1 ma rację, ale takich wskazówek nie da się przekazać kilkoma postami ..... (moim zdaniem- oczywiście ) najprościej dla Ciebie będzie poćwiczyć z lampą zewnętrzną i najkrótszym czasem synchronizacji, "zamrozisz" rowerzystów, ale tło niestety będzie czarne.
Jeśli ustawisz wystarczająco krótki czas do złapania "ostrosci ruchu", wtedy zjedź z wartością przysłony do minimum, żeby wpadało max światła. głębia ostrości jest wtedy minimalna, ale nie ma to znaczenia w nocy. Po takim ustawieniu robisz kolejne próby naswietlania , zwiększając sukcesywnie jedynie ISO przy niezmienionych wcześniejszych parametrach czasu i przysłony - i w końcu sam widzisz co ci spasuje. ..... czyli , jak napisał mój poprzednik - "manual" ! życzę powodzenia, bo to poważne zadanie.
Jeśli ustawisz wystarczająco krótki czas do złapania "ostrosci ruchu", wtedy zjedź z wartością przysłony do minimum, żeby wpadało max światła. głębia ostrości jest wtedy minimalna, ale nie ma to znaczenia w nocy. Po takim ustawieniu robisz kolejne próby naswietlania , zwiększając sukcesywnie jedynie ISO przy niezmienionych wcześniejszych parametrach czasu i przysłony - i w końcu sam widzisz co ci spasuje. ..... czyli , jak napisał mój poprzednik - "manual" ! życzę powodzenia, bo to poważne zadanie.