Jak deaktywować / zamknąć konto w iStockphoto?

[canion1]

i pomyśleć ze kiedys przy limicie uploadu 15 zdjęć tygodniowo , IS był stabilnie na drugim miejscu. eh , te wspomnienia z młodości. Człowiek przygotował w weekend te 15 zdjęć , wrzucił , w poniedziałek przyjeli i cały tydzień wolny od focenia i kompa.

[Tomek De]

Jednak... uwzględniając PP oraz GI (...) Byłoby to wiec nierozsądne.

To dokładnie jak u mnie - z pominięciem GI - to jest jedyne co trzyma mnie na IS, też chętnie wypiąłbym się na nich, ale wpływy z PP to póki co dosyć istotny element mojej stockowej układanki
Czekam cierpliwie na rozwiązanie kwestii PP - nie chce mi się wierzyć że tyle czasu nie mogą sobie poradzić z problemami technicznymi, ciekawe jak się to skończy, na razie wstrzymałem tam upload

[KAPA]

swego czasu jak dostałem 0,05 albo 0,15$ za zdjęcie, nie zdzierżyłem i napisałem do supportu, poprosiłem o zamknięcie konta i wypłatę moich zarobionych pieniędzy, było tego coś 60$ czyli poniżej progu. Grzecznie skasowali moje 1700 zdjęć i wypłacili pieniążki co do centa.

[udra]

Ten stock to dla mnie taki nieprzyjazny twór. Jest jakaś kasa to ok a jak nie ma to nic się nie stało tak po prostu. A co oni tam sobie robią to mi ...

[Crazy_Cat]

O widzę, że nie tylko ja coraz poważniej rozważam usunięcie zdjęć z tego stock'u... To co oni wyprawiają ostatnio, to zerowe poszanowanie fotografów. Ja wiem, że jesteśmy dla stocków tanią siłą roboczą, ale oni wręcz rzucają nam tą informację prosto w twarz. Mogą się przeliczyć...

[Ariene]

Doczekałam się w końcu odpowiedzi:
"If you close your account we will wait till all royalties are allocated to your account before issuing you final payment."
Przy obecnym tempie naliczania PP trochę sobie poczekam...

[alga38]

czyli wypłacą. Idę w Twoje ślady Ariene

[Ariene]

No to kilka słów na koniec tematu...

Wysłany mail z prośbą o deaktywację zdjęć. Po tygodniu bez odpowiedzi ponowiłam wysłanie emaila z uwagą, że tydzień oczekiwania na odpowiedź wydaje się być trochę długawo. Odpisano od razu z pytaniem, czy z okazji zamykania konta obecną kwotę życzę sobie przelać czekiem czy na paypal.
Odpisałam, że nie prosiłam o usuwanie konta tylko o deaktywację zdjęć (to chyba robi różnicę?).
Zapytałam również (oczywiście teoretycznie), czy kwota, którą chcą mi przelać, uwzględnia już PP za grudzień i styczeń (oczywiście że nie, bo jeszcze ich nie naliczono).

Nie dostałam odpowiedzi, natomiast przy próbie zalogowania do iS ... your profil has been banned...

Bardzo, ale to bardzo nie ogarniam...

[barracuda]

No dobra, wszyscy mają dosyć IS, to wiadomo, ale rezygnujecie w ogóle ze stocków czy jednak na innych stockach sytuacja jest bardziej zachęcająca do pracy? Moje odczucia niestety są bardzo podobne i też rozważam rezygnację.

[SHaiith]

Ja może powiem inaczej. Należę do autorów, którzy jakby to napisać uważają swoja pracę za coś nie wygórowanego, pracuję na lepszą jakość ale nie tutaj. Nie obruszam się, jak nagle z zarobku $20-$30 za fotkę dostaję $0,28. Jestem na wielu stockach, tych lepszych i gorszych. Ktoś napisał kiedyś, że nie warto być na tych słabszych, bo rozdają zdjęcia za bezcen i przez to tracę kasę na tych większych. Moim zdaniem w obecnych czasach, gdzie więksi gracze i tak rozdają zdjęcia na prawo i lewo w agencjach partnerskich, gdzie do nas grosze spływają nie warto rezygnować z mniejszych. Niestety takie czasy przyszły dla nas stockerów. Ale wracając do sytuacji z IStockiem. Wszyscy się wkur.... patrząc na to co oni robią. Tutaj nie chodzi nawet o kasę ale o stabilność, którą iStockphoto dawano temu utracił. Jednak ja wychodzę z jednego założenia. Dopóki ten bank zdjęć przynosi co miesiąc dochód, który przelewam na konto to nie rezygnuje z niego.