2013-10-29, 02:24:14
Ja wszystko staram się zrobić podczas sesji. Jeżeli oświetlenie coś szwankuje ustawiam inaczej, jak jedzenie wygląda źle to robię nowa porcję, kompozycja nie ta coś to przekładam aż będzie wyglądała poprawnie. Staram się nie mówić sobie, że poprawię te błędy podczas obróbki jak mi nie wyjdzie. Dlatego u mnie obróbka zajmuje bardzo mało czasu. Oczywiście są takie kadry nad którymi muszę posiedzieć, aby efekt był taki jak planowałem, ale nie zdarza mi się to często. Zgadzam się z przedmówcą. Minuta spędzona nad poprawą kadru to zyskana godzina podczas obróbki.