Gimp - niezła alternatywa dla "wiodącej marki"

[rachwal]

Ufff dobrze wiedziec, ze nie jestem sam ArturKo chyba miales na mysli upgrade w ostatnim zdaniu ...

[ArturKo]

Ufff dobrze wiedziec, ze nie jestem sam ArturKo chyba miales na mysli upgrade w ostatnim zdaniu ...

Kur... Oczywiście, że upgrade. Miałem jakieś zaćmienie umysłu. Tak to jest jak się tuż przed północą, popijając drinka, za pisanie postów zabiera...

[ArturKo]

Ufff dobrze wiedziec, ze nie jestem sam

Uff, dobrze, że nie jestem sam.

[denis]

witam
ja dopiero zaczynam z nauka obróbki i znalem ze opłaca od razu nauczyć się gimpa
zawsze to darmowy program a jak się od razu przyzwyczaję to mi jego niedogodności nie bada przeszkadzać

[monster666]

Gimp jest darmowy, ale czy czytaliście dokładnie licencje? Nie ma tam czasem wzmianki, że jest darmowy, ale tylko do użytku niekomercyjnego?
Większość programów freeware taką wzmiankę ma i nawet, że są darmowe to użycie do stocków legalne już nie jest.

[denis]

gimp jest na licencji takiej jak linuxy a nie freeware wiec nie ma obaw

[rachwal]

Probowalem zanalezc cos w guglu, ale nie znalazlem. To ograniczenie ma czesto miejsce tak jak piszesz, ale watpie by w tym przypadku tez, jako ze soft ten korzeniami siega srodowiska linuxa, a tu bardzo rzadko kladzie sie klody pod nogi uzytkownikom. To tylko moje odczucie

[monster666]

Ja bym wolał to mieć na piśmie

[Sever]

Ale masz na piśmie. Jak ściągniesz to masz plik z Licencją, tylko po angielsku.


Na pewno Gimpa możesz używać do komercyjnych projektów.
Howgh!

[Rafat]

No i kto juz umie przesuwac kontur ? Bo mnie to dalej przerasta ...

o te mov to może chodziło że zaznaczeniem (ctr+ {e,f,r}) nakreślasz wymiar, który chcesz zostawić potem wybierasz opcje przesuwania warstw (ctr+m) i przeciągasz obraz a zaznaczenie zostaje w miejscu (to naodwrot niż by się na logike chciało : ).

wspomiałeś o precyzyjej ręce, że trzeba mieć, no raczej nie wystarczy podejść do tego inaczej bez zaznaczania:
obraz/wymiary płótna i wybierasz punkty x,y(ujemne wartości) odkąd ma się zacząć (jednocześnie wciąż masz aktywne okno obrazu ze kursorem możesz jeździć i z czytać x,y pozycji która cie interesuje wpisujesz je z ujemnym znakiem). i wybierasz rozmiar zaznaczenia (może lepiej by było x,y końca ale zawsze można sobie z czytać kursorem i odjąć x,y początku) chociaż tutaj też trochę na odwrót niż na logikę bo najpierw trzeba wstawić wymiary kadru a dopiero potem można przesuwać początek x,y, lecz ze zrozumiałych względów bo program nie chce wyjść poza obraz przesuwaniem no chyba ze ustawisz wyższe wymiary płótna to będzie zmuszony ale samymi parametrami początku x,y nie wyjdzie nie pozwoli.



dobra a jak już dotrwałeś do końca to właśnie mi brat pokazał (ale ja ślepy jestem) że jest normalne kadrowanie taki skalpel w meni (shift+c) tu można wszystko robić ręcznie rozciągać przesuwać (prawy górny i lewy dolny róg przesówanie, pozostałe rogi zmienianei rozmiaru), da się poprawiać dokładność liczbami wpisując jak potrzeba precyzyjniej.

jak widać jest kilka możliwości więc zawsze jakoś można sobie poradzić nawet jak się nie zna tej najlepszej.

ps. tez mam v2.2 ale zaraz zgram 2.4
odnośnie wersji nowszych niż 2.2 to nowa fajna opcja: łatka (ctr+h) coś jak klonowanie tyle że bardziej chaotycznie że nie widać aż takiego podobieństwa dobre do usuwania zbędnych szumów czy niedoskonałości (moim zdaniem)