Euro 2012

[mathom]

Chciałbym wykorzystać te 3 mecze w Poznaniu i porobić trochę zdjęć editorial pod stadionem, w strefie kibica i w mieście (może się trochę dziać).
Czy orientujecie się może jakie są w tym temacie obostrzenia ? chodzi mi o to, czy nie będę rzucony na glebę i skuty jak wyjdę z aparatem na ulicę

[bider]

Ewentualnie może Cie spotkać zaszczyt zostania poturbowanym przez "eurokibca/ów" ;]

[Wuja]

jak wyjdziesz z aparatem na ulicę to możesz wrócić bez...
no i oczywiście rzucony na glebę ale pewnie bez skucia kajdankami możesz zostać skuty w inny sposób.
Jeśli chodzi o obostrzenia to pewnie już ostrzą kibice swoje ulubione zabawki...

Kibice będą wściekli że nie mogą dostać się na mecze bo dróg nie ma...
W Gdańsku chyba sobie nexa kupię na ten czas żeby za bardzo się nie świecić.

[mathom]

nie przesadzacie trochę ?

[alzajac]

mathom, narąbane dresiarstwo może się różnie zachowywać (zależnie od wyniku meczu) Skoro potrafią demolować przystanki czy kosze na śmieci tak tylko dla fun'u, to czemu mieli by nie położyć na glebę fotografa, a przy okazji wzbogacić się, biorąc sprzęt ze sobą
Oczywiście to bardzo pesymistyczny scenariusz no, ale mimo wszystko nigdy nie wiesz co takim do głowy przyjdzie... Ja tam bym się trochę o sprzęt obawiał, szczególnie wracając do domu po meczu, kiedy to tałatajstwo będzie wracać w zorganizowanych grupach mając we krwi po kilka promili .
Oczywiście żeby nie było że wrzucam wszystkich kibiców do jednego worka... Mówię tutaj o patologii, która też będzie niestety obecna w takich strefach, pod stadionem lub będą po prostu wracać z barów.
Także podsumowując, ja bym się służb porządkowych nie obawiał tylko tej właśnie patologii

[Claudia]

Popieram! Pseudo-kibic skoro jest zdolny nawet na oczach policji do demolowania to może pokusić się o kradzież lub pomyśleć (o ile to się nie wyklucza ), żeś reporter i rozwalić Ci sprzęt za fotografowanie jegomości w akcji.

Najlepiej wybadać sytuację nim wyciągnie się sprzęt i nie brać wszystkich obiektywów, tak żeby w razie czegoś te najdroższe zostały w domciu.

Ja, jako kobieta, w ogóle mam świra na tym punkcie. Nigdy sama nie wychodzę fotografować na miasto ani poza miasto. Dla mnie aparat to najważniejszy sprzęt ze wszystkich jakie posiadam szczególnie, że jest drogi, nie jakiś plastik-lustrzanka za 1500 zl z kitowym obiektywem. Choć taki to byłby najlepszy na tego rodzaju imprezy

[alzajac]

No najlepiej wziąć tylko to co najpotrzebniejsze mniejsza waga to +10 do szybkości Nie wiem czy da się ubezpieczyć sprzęt na krótki okres czasu, ale jeśli tak, to może warto się zainteresować... Ogólnie to Wuja dobrze kombinuje z tym NEXem bo chyba to najlepsza opcja małe, lekkie, nie przyciąga uwagi, można szybko do kieszeni schować, a i możliwości niezłe.

[max]

Dobry tele rozwiazuje wiele problemow.

[Ariene]

Ale najpierw te problemy przyciąga

[max]

Dobry tele + dobra miejscowka (dach, balkon np. u znajomych z odpowiednim widokiem itp) = dobre zdjecia i pelnia bezpieczenstwa.