2008-10-26, 09:57:55
moim zdaniem taka sytuacja jest chyba niemożliwa, mówimy o przedsięwzięciach globalnych - sporo jest miejsca na rynku dla kilku dużych graczy i tych kilku generuje na tyle duży dochód aby wartość ich firm nie pozwalała na hurtowe wciągnięcie ich nosem. W dobie dzisiejszych realiów gospodarczych ważne jest co dalej robią ze swoimi pieniędzmi, jak bezpiecznie je lokują bo przy takich obrotach na pewno nie trzymają w skarpecie. Jeśli lokują ryzykownie - może podwinąć im się noga praktycznie z dnia na dzień - co można obserwować dziś np. w przypadku Islandii i wtedy łatwo je przejąć.
Istock pokazuje - choćby poprzez ograniczenia uploadów dla EX w którym kierunku zmierza - w jakimś momencie przestanie opłacać im się nadymać ten balon ze zdjęciami w nieskończoność i jeszcze bardziej postawią na jakość - może całkowicie ograniczą się do wyłącznościowych fotografów zamykając drzwi wszystkim innym? Wtedy mogliby reklamować się jako agencja sprzedająca niedostępne nigdzie indziej zdjęcia.
Istock pokazuje - choćby poprzez ograniczenia uploadów dla EX w którym kierunku zmierza - w jakimś momencie przestanie opłacać im się nadymać ten balon ze zdjęciami w nieskończoność i jeszcze bardziej postawią na jakość - może całkowicie ograniczą się do wyłącznościowych fotografów zamykając drzwi wszystkim innym? Wtedy mogliby reklamować się jako agencja sprzedająca niedostępne nigdzie indziej zdjęcia.