2011-08-16, 13:48:14
Ajt,
"I 90% klapnięć migawki nie idzie na marne, bo nigdy nie wiesz, które zaczną się dobrze sprzedawać, więc musisz wysłać 100, żeby 10 wypłyneło" - czyli statystycznie rzecz biorąc właśnie idzie na marne. I to dwukrotnie:
1) normalnie fotograf robi zdjęcia i część klapnięć migawki (szczególnie w tematach reporterskich) idzie na marne, bo sam fotograf dokonuje selekcji, ewentualnie ma od tego powabną asystentkę,
2) 90% z tych dobrych strzałów odpada, bo taki jest system...
Kiedyś system był inny, mi się wydaje, że lepszy dla fotografa, bo ograniczał się do punktu 1., a punkt drugi przedstawiał się w proporcji nie 10:90, tylko powiedzmy 70:30.
Podobnie jest w innych branżach. Wspomniane auta terenowe. Zastanawiałeś się nad olejem do Forestera, bo wielcy urządzili rynek pod siebie. Do Land Cruisera J7 nie trzeba się dużo zastanawiać.
"I 90% klapnięć migawki nie idzie na marne, bo nigdy nie wiesz, które zaczną się dobrze sprzedawać, więc musisz wysłać 100, żeby 10 wypłyneło" - czyli statystycznie rzecz biorąc właśnie idzie na marne. I to dwukrotnie:
1) normalnie fotograf robi zdjęcia i część klapnięć migawki (szczególnie w tematach reporterskich) idzie na marne, bo sam fotograf dokonuje selekcji, ewentualnie ma od tego powabną asystentkę,
2) 90% z tych dobrych strzałów odpada, bo taki jest system...
Kiedyś system był inny, mi się wydaje, że lepszy dla fotografa, bo ograniczał się do punktu 1., a punkt drugi przedstawiał się w proporcji nie 10:90, tylko powiedzmy 70:30.
Podobnie jest w innych branżach. Wspomniane auta terenowe. Zastanawiałeś się nad olejem do Forestera, bo wielcy urządzili rynek pod siebie. Do Land Cruisera J7 nie trzeba się dużo zastanawiać.