2011-08-15, 20:06:23
Ajt,
dzięki! W kwestiach newsowych jestem chyba skazany na polskie agencje, bo nie sądzę, żeby Alamy zależało na dokumentacji przeciętnego wypadku z np. krajowej ósemki. Ja mam stosunek zdjęć newsowych do ilustracyjnych 200, przy czym wśród ilustarcji też mam ok. 30% zdjęć, które mogą zainteresować raczej tylko prasę krajową. Nawet optymistyczne założenie 4$ rocznie dla fotografa za jedno zdjęcie przy 1000 zdjęciach, które byłyby potencjalnie użyteczne w microstock nie daje kwoty, która chociaż w połowie zapewniałaby rentowność prowadzenia działalności gospodarczej (doliczam jeszcze koszty amortyzacji sprzętu foto i pojazdu). Riposta Blasa skierowana w moją stronę była zatem przesadzona...
dzięki! W kwestiach newsowych jestem chyba skazany na polskie agencje, bo nie sądzę, żeby Alamy zależało na dokumentacji przeciętnego wypadku z np. krajowej ósemki. Ja mam stosunek zdjęć newsowych do ilustracyjnych 200, przy czym wśród ilustarcji też mam ok. 30% zdjęć, które mogą zainteresować raczej tylko prasę krajową. Nawet optymistyczne założenie 4$ rocznie dla fotografa za jedno zdjęcie przy 1000 zdjęciach, które byłyby potencjalnie użyteczne w microstock nie daje kwoty, która chociaż w połowie zapewniałaby rentowność prowadzenia działalności gospodarczej (doliczam jeszcze koszty amortyzacji sprzętu foto i pojazdu). Riposta Blasa skierowana w moją stronę była zatem przesadzona...