2019-06-28, 12:27:58
Tym postem:
"Pytam, bo ostatnie 3 dni mniej pracowałem i już mam poczucie winy/wyrzuty sumienia"
maccio zdopingował mnie do założenia tego wątku. Problem mnie nurtuje od dawna.
W moim środowisku freelancerów funkcjonuje określenie: "samoobsługowy obóz koncentracyjny".
Jest to określenie trybu pracy. Ja chciał bym, aby "stokowanie" dało mi pewien luz roboczy. Stąd moja postawa nie przypomina palacza w parowozie lub parostatku i tak już zostanie.
Podchodzę do sprawy racjonalnie, po 1,5 roku mam pewność, że 1/3 tego co wrzucam daje się sprzedać. Czyli w każdej wrzuconej partii 1/3 sprzeda się za 0,33 centy albo 25 $. Raz albo 50 razy(to 50 razy niestety nie po 25$ ). Czasami jakaś fotka odpali lepiej.
Więc mimo trzy dniowej zmniejszonej intensywności pracy ja bym dał odpocząć sumieniu
I pytanie do tych co zrobili sobie dłuższą przerwę, lub zmniejszyli "dokładanie do pieca" czy ich sprzedaż spadła drastycznie?
Bo odpowiedź w drugą stronę znamy, czyli duże "dokładanie" nie zawsze skutkuje wzrostem sprzedaży ....
"Pytam, bo ostatnie 3 dni mniej pracowałem i już mam poczucie winy/wyrzuty sumienia"
maccio zdopingował mnie do założenia tego wątku. Problem mnie nurtuje od dawna.
W moim środowisku freelancerów funkcjonuje określenie: "samoobsługowy obóz koncentracyjny".
Jest to określenie trybu pracy. Ja chciał bym, aby "stokowanie" dało mi pewien luz roboczy. Stąd moja postawa nie przypomina palacza w parowozie lub parostatku i tak już zostanie.
Podchodzę do sprawy racjonalnie, po 1,5 roku mam pewność, że 1/3 tego co wrzucam daje się sprzedać. Czyli w każdej wrzuconej partii 1/3 sprzeda się za 0,33 centy albo 25 $. Raz albo 50 razy(to 50 razy niestety nie po 25$ ). Czasami jakaś fotka odpali lepiej.
Więc mimo trzy dniowej zmniejszonej intensywności pracy ja bym dał odpocząć sumieniu
I pytanie do tych co zrobili sobie dłuższą przerwę, lub zmniejszyli "dokładanie do pieca" czy ich sprzedaż spadła drastycznie?
Bo odpowiedź w drugą stronę znamy, czyli duże "dokładanie" nie zawsze skutkuje wzrostem sprzedaży ....