Czas oczekiwania na review

[szakalikus]

35h 50/50

[Interior]

Czas oczekiwania na review wydłuża się jak dodajemy nowe zdjęcia do już czekajączego batcha? Zauważyłem, że nie ma znaczenia ile wrzuce to wszystkie zdjęcia i tak są sprawdzane za jednym razem.

[yuma2]

Czas oczekiwania na review wydłuża się jak dodajemy nowe zdjęcia do już czekajączego batcha? Zauważyłem, że nie ma znaczenia ile wrzuce to wszystkie zdjęcia i tak są sprawdzane za jednym razem.

czas oczekiwania rozpoczyna sie w momencie wrzucenia pierwszej foty czy pierwszej paczki, potem mozna dodawac zdjecia i wszystkie beda rozpatrzone w jednym czasie. Proceder ten nazywany jest wrzucaniem czekacza, by zyskac czas na przygotowanie reszty zdjec.Innymi slowy, znany polski zwyczaj( przynajmniej dla nieco starszych) zajmowania kolejki, z ta roznica, ze nie trzeba sie zglaszac do komitetu kolejkowego.

[hmc]

A jak się uda główną paczkę wrzucić tuż przed rozpatrzeniem. To można liczyć, że foty pojawią się na pierwszych stronach w nowościach. W tym tygodniu mi się udało, nowości szły jak woda, w tym dwie Elki

[szakalikus]

A jak się uda główną paczkę wrzucić tuż przed rozpatrzeniem. To można liczyć, że foty pojawią się na pierwszych stronach w nowościach. W tym tygodniu mi się udało, nowości szły jak woda, w tym dwie Elki

hmmm jak to? chyba nie zrozumiałem :p fotki zawsze pojawiają się w nowościach na pierwszych stronach i powolutku toną w gąszczu kolejnych napływających nowości. W jaki sposób polepsza sytuacje wrzucenie czekacza, a następnie paczki tuż przed rozpatrzeniem?

[hmc]

hmmm jak to? chyba nie zrozumiałem :p fotki zawsze pojawiają się w nowościach na pierwszych stronach i powolutku toną w gąszczu kolejnych napływających nowości. W jaki sposób polepsza sytuacje wrzucenie czekacza, a następnie paczki tuż przed rozpatrzeniem?

Jak np. w tym samym momencie wrzucimy foty, w tej samej kategorii. Ja czekacza, a Ty główną paczkę. To mozna przyjąć że w podobnym czasie zostaną rozpatrzone, przyjmijmy że po 24 godzinach. Jeżeli uda mi się wrzucić główną paczkę tuz przed rozpatrzeniem, to jest szansa że te zdjęcia wylądują na pierwszej stronie, a czekacz na np. 40 stronie, razem z Twoja główna paczką. W skali globalnej mnóstwo ludzi wrzuci swoje główne paczki, między wrzuceniem przez nas zdjęć, a ich rozpatrzeniem i właśnie temu czekacz wyląduje na tak odległych stronach. Oczywiście na pierwszych stronach zdjęcia wiszą dość krótko, ale przynajmniej są widoczne i się sprzedają. Sam tego nie wymyśliłem tylko wywnioskowałem z forum.
Od dwóch i pół roku, nie było chyba tygodnia żebym nie wysłał na Shutterstock jakiejś paczki i zdecydowanie to działa. Przykład: w tamtym tygodniu główna paczka utopiona, kilkanaście sprzedanych zdjęć. W tym tygodniu nowa paczka weszła idealnie. Miałem foty w pierwszym rzędzie na pierwszej stronie. Efekt kilkadziesiąt sprzedanych fot.

[Esdras]

Wydaje mi się że czekacz ma sens w przypadku gdy wstawiamy tła i to dobrej jakości bo jest ich najwiecej i może to polepszyć sprzedaż w innych kategoriach gnioty na pierwszych stronach to dalej gnioty i nitk ich nie kupi tylko poszuka sobie dalej.

[hmc]

Wydaje mi się że czekacz ma sens w przypadku gdy wstawiamy tła i to dobrej jakości bo jest ich najwiecej i może to polepszyć sprzedaż w innych kategoriach gnioty na pierwszych stronach to dalej gnioty i nitk ich nie kupi tylko poszuka sobie dalej.

Zgadza się. Jak wrzucam zdjęcie w stylu Białystok nocą, to takie operacje nie mają sensu. Jak ktoś będzie szukał, to sobie znajdzie po słowach kluczowych. A że z Pawłem wrzucamy głównie tła, to warto pokombinować, żeby zwiększyć sprzedaż

[bluefilter]

Coś tu nie pasuje.
W minionym tygodniu wrzucałem zdjęcia z regularnością 8 godzin przez cztery kolejne dni.
I ani razu nie rozpatrzyli mi zdjęć razem.
Zawsze rozpatrywali paczki zdjęć, które były osobno wrzucane.
Także Twoja teoria "czekacza" się nie sprawdza.
Tak było w zeszłym roku, teraz coś się pozmieniało.

[hmc]

Coś tu nie pasuje.
W minionym tygodniu wrzucałem zdjęcia z regularnością 8 godzin przez cztery kolejne dni.
I ani razu nie rozpatrzyli mi zdjęć razem.
Zawsze rozpatrywali paczki zdjęć, które były osobno wrzucane.
Także Twoja teoria "czekacza" się nie sprawdza.
Tak było w zeszłym roku, teraz coś się pozmieniało.

To nie moja teoria. Ktoś to już wymyślił wcześniej. Ja się tylko podłączyłem
Zdecydowanie działa. Mi zawsze rozpatrują razem. Nawet jak wrzucam na raty, to odstęp między skrajnymi zdjęciami to może minuta.

Chyba że (ale to już teoria), do pewnych kategorii zdjęć, są przypisani konkretni inspektorzy i każdy ma inna metodę rozpatrywania.