2009-12-31, 18:39:55
problem jest taki ze początkujący fotograf często potrafi popsuć więcej niz pokazać a głównie tacy godzą sie na FTP, poza tym ludzie w agencjach maja wprawę w wyszukiwaniu ślicznotek z takich właśnie fotek. im mniej ps i sztuczności tym dla mnich lepiej.
prawda jest taka ze można niemal z każdej dziewczyny zrobić anioła i potem taki anioł wysyła foty - agencja mówi i przyjedz na testy - anioł wchodzi do agencji i po 3 min ja opuszcza.
agencja chce zapraszać dziewczyny które maja wszystko co trzeba "odrazu" bez PS, fotografa, makeup - ta cala reszta to wartość dodana która nie powinna wpływać na wartość modelki. jesli dziewczyna nadaje sie do tej pracy (celowo nie pisze jest ładna) to pracuje. musi mieć odpowiednie wymiary, umieć chodzić, być plastyczna i wiele innych spraw których nawet najlepszy fotograf nie załatwi.
rozumiem twoje podejście ale wysłanie takich zdjęć nie spowoduje w żadnej znanej mi agencji modelek ze ktoś powie - laska załatwia na oper* - olewamy ja. jeśli czymś zaciekawi zostanie zaproszona na test - wtedy będzie wiadomo jak sie rusza jakie ma wymiary, jak pracuje z reszta ekipy - dopiero to będzie chwila prawdy. prawdy która i tak zawsze wyjdze na jaw.
późniejszy book modelki to zarówno sesje - żeby pokazać jak i dla kogo pracowała oraz zawsze aktualne polary
prawda jest taka ze można niemal z każdej dziewczyny zrobić anioła i potem taki anioł wysyła foty - agencja mówi i przyjedz na testy - anioł wchodzi do agencji i po 3 min ja opuszcza.
agencja chce zapraszać dziewczyny które maja wszystko co trzeba "odrazu" bez PS, fotografa, makeup - ta cala reszta to wartość dodana która nie powinna wpływać na wartość modelki. jesli dziewczyna nadaje sie do tej pracy (celowo nie pisze jest ładna) to pracuje. musi mieć odpowiednie wymiary, umieć chodzić, być plastyczna i wiele innych spraw których nawet najlepszy fotograf nie załatwi.
rozumiem twoje podejście ale wysłanie takich zdjęć nie spowoduje w żadnej znanej mi agencji modelek ze ktoś powie - laska załatwia na oper* - olewamy ja. jeśli czymś zaciekawi zostanie zaproszona na test - wtedy będzie wiadomo jak sie rusza jakie ma wymiary, jak pracuje z reszta ekipy - dopiero to będzie chwila prawdy. prawdy która i tak zawsze wyjdze na jaw.
późniejszy book modelki to zarówno sesje - żeby pokazać jak i dla kogo pracowała oraz zawsze aktualne polary