Canon EOS 400D
#21
no mówię że zapomniałam na koniec o tym czytniku, w sklepie było zamieszanie, jakiś chłopak mnie zagadał na śmierć o RWAch i o statywach (kupował sobie statyw za 300zł) no i wyszłam bez czytnika, z nadzieją, że jak odinstaluję to oprogramowanie, to komputer zobaczy i u mnie aparat, a tiu doopaIcon_cheesygrin
Odpowiedz
#22
fotoaloja napisał(a):no mówię że zapomniałam na koniec o tym czytniku, w sklepie było zamieszanie, jakiś chłopak mnie zagadał na śmierć o RWAch i o statywach (kupował sobie statyw za 300zł) no i wyszłam bez czytnika, z nadzieją, że jak odinstaluję to oprogramowanie, to komputer zobaczy i u mnie aparat, a tiu doopaIcon_cheesygrin
A kupiłaś coś w ogóle w tym sklepie, czy wyszło na to, że pojechałaś tam pogadać z jakimś kolesiem? lol
Odpowiedz
#23
No i ciekawe czy kupil ten statyw czy nie Icon_mrgreen
Odpowiedz
#24
rachwal napisał(a):No i ciekawe czy kupil ten statyw czy nie Icon_mrgreen
Nie zdziwiłbym się, jakby zapomniał... Icon_mrgreen
Odpowiedz
#25
ale mnie zagadujecieIcon_cheesygrin

otóż
kupiłam te nalepki na LSD, bo tak sobie chciałam i jużIcon_wink
facet kupił ten statyw (w życiu bym takiego "lampucera" nie kupiłaIcon_cheesygrin)
a ja jeszcze kupiłam pierdółki do wyremontowanej łazienki i WC, większą torbę (bo mam większy aparat;DDD) oraz coca-colę i mydło w płynie i trochę serków i jogurt i chleb ...
mam pisać dalej?
;D
czy już zaspokoiłam waszą ciekawość?
;DDD
Odpowiedz
#26
tylko uważaj bo lsd + folia = niestrawność Smile
Odpowiedz
#27
fotoaloja napisał(a):kupiłam (...) coca-colę i mydło w płynie i trochę serków i jogurt i chleb ...
No to kupimy jakiś alkohol i wpadniemy do Ciebie, coby oblać nowy nabytek... Icon_wink
Odpowiedz
#28
tiaaaaa, ciągle mi się to lsd pisze;D
Odpowiedz
#29
hmmm, czyli lsd z colą działa lepiej (?) , piszę się też na to oblewanie nowego nabytku.
Dobra , koniec żartu.
Niestety na początek też doradzę czytnik. Później, na spokojnie,
powtórną zabawę z instalacją.
Kiedyś przechodziłem tortury, bo przy instalacji sterów canona na widows'98, wpiąłem wtyczkę USB w niewłaściwym momencie, i wszystko się rozjechało. System nie widział aparatu i nie pomogło "uninstal" i ponowna babranina z instalacją. Skończyło się wizytą informatyka i docelowo reinstalacją systemu.
Koszmar !
Odpowiedz
#30
hm
wkurzyłam sie już teraz, bo czytnika też nie chce uruchomić mój komputer, bo nie ma sterowników, nie ma już dziś sterowników do win'98, to już naprawdę archaiczny systemIcon_cheesygrin
myślę, że powinnam przeinstalować system, tak czułam, że mnie to nie ominie, choć być może i to nie rozwiąże problemuIcon_sad
zatem prawdopodobnie zakup canona 400D pociągnie za sobą zakup nowego komputera, który i tak miałam w planach, a jedynie nie kupuję bo mam inne wydatki i nie mam jeszcze nic wybranego. przydałby się dobry zestaw dla fotografo-graficzkiIcon_wink
założę penie o tym wątekSmile

ale czytnik myślę na przyszłość przyda mi się jak znalazłSmile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości