[Borzywoj] ocena/krytyka zdjęć

[borzywoj]

Jakiś czas temu prosiłem Was o ocenę mojego pf pod kątem sprzedaży zdjęć na stockach. Trochę wody w Wiśle upłynęło od tamtego czasu i dużo się zmieniło w moim podejściu do zdjęć i w samym sprzęcie.
Jest to moja pierwsza sesja zrobiona ściśle pod konkretne święto - walentynki
Co prawda jeszcze żadne zdjęcie się nie sprzedało z tej sesji ale proszę o ocenę i krytykę - daję jedno zdjęcie bo reszta jest podobna, a to mi się podoba najbardziej

[GregorK]

mały hardcore jak na valentynki ale moje zdanie jest nic nie warte, ja zrobiłem wydawałoby się romantic sesion i sprzedaży nie ma

[alga38]

jak dla mnie za bardzo naciapane... Poza tym ta czerwona farba kojarzy mi się z ... krwią, no chyba, że to miało być krwawiące serce

[Ariene]

Masz podobny kadr z przełamanym sercem?

[fotoaloja]

takie sobie

[canion1]

takie sobie ze wskazaniem na bardzo słabe

[borzywoj]

dzięki za wszystkie uwagi, GregorK jak widać po późniejszych wpisach Twoja uwaga była bardzo celna. Alga38 dopiero po Waszych uwagach się nad tym zdjęciem zastanowiłem, i faktycznie takie mroczne jakieś jest :/
Ariene niestety nie wpadłem na ten pomysł z przełamanym sercem :/ heh a może właśnie tędy wiedzie droga

Reasumując nie czuję klimatu walentynek

[Ariene]

Po kiego robisz coś na siłę? Rób (foć) to co lubisz, szkoda się męczyć i łamać

[borzywoj]

Po kiego robisz coś na siłę?

Ariene z dwóch powodów - tak jak wspomniałem , chciałem zrobić coś konkretnego pod konkretne wydarzenie/święto. Drugi powód to deski czerwony kojarzy mi się z walentynkami. Chciałem jakoś je uwiecznić na fotach. Sprawa jest o tyle utrudniona, że są to drzwi garażu mojego taty i samych desek nie mogę sobie zdemontować a mi się podobają...

[borzywoj]

hehe w jednym poście poruszę parę tematów:
narzekanie na forum - popłaca jak zdjęcia walentynkowe się nie sprzedawały tak dzisiaj po moim narzekaniu jedno się sprzedało:


- co do inspektorów i odrzutów zdjęć z małą głębią ostrości. To tylko shutter przyjął to zdjęcie - inne stocki o ile pamiętam je odrzuciły właśnie za małą głębię ostrości

- co do "krwistego" zdjęcia to może święta pomyliłem i na halloween powinienem je wysłać