Sekonic czy gossen
#6
Widzę że wreszcie ktoś z mojego miasta się pojawił Smile
Co do światłomierza, to również mam Sekonic L-358 i zero zastrzeżeń odnośnie dokładności wskazań czy czegokolwiek. Planowałem go jednak sprzedać, bo jakoś rzadko używam, ale na razie niech jeszcze trochę u mnie pobędzie. Po prostu, gdy już ustawię oświetlenie, to jest to zwykle podobna konfiguracja do jednej z poprzednich, więc daję przysłonę na wyczucie, robię zdjęcie testowe i albo jest od razu ok, albo za drugą czy trzecią korektą po sprawdzeniu przepałów i histogramu na lcd. Ze światłomierzem wcale nie jest szybciej, tylko metodologia inna Smile
A jak już go używam, to robię tak: kabel synchro idzie od światłomierza do jednej z lamp. Jak ustawię go w konkretnym miejscu, wciskam przycisk, podłączona lampa odpala z kabla, reszta poprzez wbudowane fotocele. Aparat jest podłączony kablem do innej lampy, więc gry robię zdjęcie, sytuacja jest podobna - lampa na kablu odpala bezpośrednio, reszta z fotoceli. Niczego więc nie trzeba przełączać.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Sekonic czy gossen - przez tomas24 - 2008-09-05, 14:29:01
RE: Sekonic czy gossen - przez robgr85 - 2008-09-05, 14:54:15
RE: Sekonic czy gossen - przez Tomek De - 2008-09-05, 15:21:05
RE: Sekonic czy gossen - przez robgr85 - 2008-09-05, 15:40:44
RE: Sekonic czy gossen - przez DarekK2 - 2008-09-08, 10:32:06
RE: Sekonic czy gossen - przez fotek - 2008-09-08, 13:47:33
RE: Sekonic czy gossen - przez ajt - 2008-09-08, 12:59:25
RE: Sekonic czy gossen - przez ajt - 2008-09-08, 14:02:01
RE: Sekonic czy gossen - przez fotek - 2008-09-08, 14:07:56
RE: Sekonic czy gossen - przez DarekK2 - 2008-09-08, 14:34:19
RE: Sekonic czy gossen - przez fotek - 2008-09-08, 16:32:21
RE: Sekonic czy gossen - przez bartos - 2009-02-11, 13:52:59

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości