Natchnijcie mnie
#3
Na przykład:
1. Cieniutki, poziomy drucik, na którym pierścionek wisi. Zmieniając odległość elementów, do których drucik jest przyczepiony, zmieniamy tym samym wysokość wiszenia tak, żeby pierścionek dotknął podłoża i przestał się telepać. Usunięcie tego w PS to chwila, a jeśli chcesz bez usuwania, to

2. Znów drucik, ale nieco grubszy (szpilka). Pierścionek stoi prawie pionowo, tzn. przechyla się minimalnie na którąś stronę i jest podpierany tym drucikiem (czy kawałkiem zapałki) tak, że jeden koniec jest pod oczkiem, a drugi dotyka podłoża w takim miejscu, by go nie było widać na zdjęciu Smile

3.
pershing napisał(a):No ja z takimi drobiazgami radziłem sobie w ten sposób, że brałem modelinę wielkości główki od szpilki i jazda. Biżuteria dobrze wychodzi na białej pleksi a do niej modelina dobrze się lepi. Wytrzymywało spokojnie kilka pstryków.
Tak też można, kuleczki z modeliny lub plasteliny (tu uwaga - łatwiej włażi w zakamarki przedmiotu - trudniej usunąć) są skuteczne również w przypadku turlających się przedmiotów, które bez tego zawsze mają tendencję do uciekania Smile
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Natchnijcie mnie - przez Sknera - 2008-04-28, 04:49:10
RE: Natchnijcie mnie - przez pershing - 2008-04-28, 08:16:49
RE: Natchnijcie mnie - przez ajt - 2008-04-28, 08:20:59
RE: Natchnijcie mnie - przez Sknera - 2008-04-28, 20:48:10
RE: Natchnijcie mnie - przez agoxa - 2008-04-29, 19:43:55
RE: Natchnijcie mnie - przez pershing - 2008-04-30, 00:31:10
RE: Natchnijcie mnie - przez havanna - 2008-05-05, 10:54:39

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości