2008-09-18, 10:22:54
Kompozycja drugiej fotki calkiem fajna! Widac zmysl dobrego rozmieszczenia, wywazenia ile czego, z ktorej strony, jak wypelniony kadr, w jakich proporcjach. To wszystko moim zdaniem gra!
Jedynie te cienie umiejscowily sie akurat od strony ogladajacego.
Ale przestawic troche oswietlenie, albo obrocic mate, na ktorej wszystko stoi, bardziej do swiatla, to juz drobiazg.
Nie wiem tez czy te pierwsze grzybki na desce lapia sie calkiem w ostrosci?
Pierwsza fotka - kompozycja maksymalnie prosta, praktycznie symbol.
Troche mi przeszkadza duza plama odbicia tego ostatniego kapelusza. Element, ktory zwraca na siebie uwage, a nie gra zadnej roli.
W dodatku kolor ma troche nieokreslony, nieatrakcyjny.
Nie "pomaga" temu zdjeciu.
Jak go zaslonic palcem, estetyka fotki od razu "oddycha". Robi sie jasniej, czysciej.
Tez cien na grzybkach wypada akurat od strony patrzacego.
Z tym efektem giniecia dalszego planu w nieostrosci Shutterstock ma troche racji. Nr 1 jest co prawda ostrzejszy od nastepnych, ale tej ostrosci mu troche brak. Intencja na pewno byla wlasciwa, ale moze niechcacy przekroczylas minimalna odleglosc obiektywu od motywu
i wyostrzyl na to, na co co mogl, czyli dopiero boki grzyba.
Pewnie, madrzyc sie po fakcie kazdy umie, a w momencie focenia jestesmy uczniakami!
Jedynie te cienie umiejscowily sie akurat od strony ogladajacego.
Ale przestawic troche oswietlenie, albo obrocic mate, na ktorej wszystko stoi, bardziej do swiatla, to juz drobiazg.
Nie wiem tez czy te pierwsze grzybki na desce lapia sie calkiem w ostrosci?
Pierwsza fotka - kompozycja maksymalnie prosta, praktycznie symbol.
Troche mi przeszkadza duza plama odbicia tego ostatniego kapelusza. Element, ktory zwraca na siebie uwage, a nie gra zadnej roli.
W dodatku kolor ma troche nieokreslony, nieatrakcyjny.
Nie "pomaga" temu zdjeciu.
Jak go zaslonic palcem, estetyka fotki od razu "oddycha". Robi sie jasniej, czysciej.
Tez cien na grzybkach wypada akurat od strony patrzacego.
Z tym efektem giniecia dalszego planu w nieostrosci Shutterstock ma troche racji. Nr 1 jest co prawda ostrzejszy od nastepnych, ale tej ostrosci mu troche brak. Intencja na pewno byla wlasciwa, ale moze niechcacy przekroczylas minimalna odleglosc obiektywu od motywu
i wyostrzyl na to, na co co mogl, czyli dopiero boki grzyba.
Pewnie, madrzyc sie po fakcie kazdy umie, a w momencie focenia jestesmy uczniakami!