2008-09-12, 22:53:43
a jeśli już mamy spolaryzowane niebo, a jednak czegoś nam brakuje (nasycenia w niebieskim, kontrastu z chmurami), to zamiast bawić się suwakami kontrastu możemy wypróbować metodę Scotta Kelby'ego polegająca na zasymulowaniu neutralnego filtra połówkowego
nakładamy warstwę wypełnioną czarnym kolorem z trybem mieszania overlay, Kelby uczy aby robić to za pomocą warstwy korekcyjnej gradient, jednak tak na prawdę nie ma znaczenia jak to zrobimy - bo przecież zbędne elementy możemy wymaskować dowolnym narzędziem, ważne są tak na prawdę dwie sprawy: czarna warstwa + krycie overlay - oczywiście nie na 100% - wartość ustawiamy w/g uznania, ale 100% to najczęściej totalna masakra
efekt? zadziwiająco dobry, polecam spróbować
nakładamy warstwę wypełnioną czarnym kolorem z trybem mieszania overlay, Kelby uczy aby robić to za pomocą warstwy korekcyjnej gradient, jednak tak na prawdę nie ma znaczenia jak to zrobimy - bo przecież zbędne elementy możemy wymaskować dowolnym narzędziem, ważne są tak na prawdę dwie sprawy: czarna warstwa + krycie overlay - oczywiście nie na 100% - wartość ustawiamy w/g uznania, ale 100% to najczęściej totalna masakra
efekt? zadziwiająco dobry, polecam spróbować