2008-09-02, 20:01:38
potwierdzam, setka makro jest ostra, cicha i precyzyjna
sam myślałem nad zakupem tej 60'tki, ale w moim przypadku za 100'tką przeważyły dwie sprawy:
1. 60mm macro to efs zatem przy przejściu na FF - bye bye baby - ja już wtedy planowałem FF więc na dzień dobry ta opcja odpadła
2. 60mm - czyli ogniskowa, z jednej strony plus bo np. sprawdzi się przy szerszych scenach z drugiej minus gdyż 1:1 uzyskuje przy bardzo dużym przybliżeniu do przedmiotu dlatego też (i to bardzo ważne) prędzej niż setka wejdzie w pole rażenia fleszy - a to już może być problem bo światło zaczyna zaglądać w szkło oraz np. gdybyś chciała ustrzelić jakiegoś robala - wygodniej będzie 100mm
setka na cropie daje 160mm więc potrzeba oddalenia aby rozszerzyć kadr - z tego powodu jest fajnym tele portretowym (ciasny portret), jednak jak już gdzieś tutaj pisałem trzeba być świadomym że np. na stole czy namiocie przy większej ilości przedmiotów trzeba będzie się trochę oddalić, jednak moim zdaniem rewelacyjnie może pomóc w takich sytuacjach jakaś 50'tka np. tani 1.8 II i na stół jest super zestaw
a propos: na wakacjach dałem mojej siostrze 40d z zapiętą 100'tką żeby strzeliła mi zdjęcie z żoną przy fontannie w parku, myślałem że padnę ze śmiechu gdyż przez dłuższą chwilę patrzyłem jak siostra oddala się z aparatem - coraz dalej, coraz dalej ... wyglądało to tak jakby chciała złapać całą okolicę w kadrze
tej 85'tki nie mam, ale chyba na dniach ją kupię, uchodzi za jedno z najostrzejszych szkieł canona - często porównywanym z eLkami z najwyższej półki, dodatkowo z silnikiem usm, dobrym światłem i na prawdę dobrą ceną - jest bez wątpienia wartą zastanowienia pozycją i myślę że warto mieć ten obiektyw
co do dwóch w/w - tak jak napisałem - trzeba uwzględnić parę rzeczy, ja ponownie wybrałbym 100mm bo w/g mnie w macro dłuższa ogniskowa jest atutem, a jako uzupełnienie w szerszym końcu chociażby wspomniany 50mm 1.8 - który nota bene i tak z czasem każdy zamienia na 50mm 1.4 USM - bo komfort uzależnia
sam myślałem nad zakupem tej 60'tki, ale w moim przypadku za 100'tką przeważyły dwie sprawy:
1. 60mm macro to efs zatem przy przejściu na FF - bye bye baby - ja już wtedy planowałem FF więc na dzień dobry ta opcja odpadła
2. 60mm - czyli ogniskowa, z jednej strony plus bo np. sprawdzi się przy szerszych scenach z drugiej minus gdyż 1:1 uzyskuje przy bardzo dużym przybliżeniu do przedmiotu dlatego też (i to bardzo ważne) prędzej niż setka wejdzie w pole rażenia fleszy - a to już może być problem bo światło zaczyna zaglądać w szkło oraz np. gdybyś chciała ustrzelić jakiegoś robala - wygodniej będzie 100mm
setka na cropie daje 160mm więc potrzeba oddalenia aby rozszerzyć kadr - z tego powodu jest fajnym tele portretowym (ciasny portret), jednak jak już gdzieś tutaj pisałem trzeba być świadomym że np. na stole czy namiocie przy większej ilości przedmiotów trzeba będzie się trochę oddalić, jednak moim zdaniem rewelacyjnie może pomóc w takich sytuacjach jakaś 50'tka np. tani 1.8 II i na stół jest super zestaw
a propos: na wakacjach dałem mojej siostrze 40d z zapiętą 100'tką żeby strzeliła mi zdjęcie z żoną przy fontannie w parku, myślałem że padnę ze śmiechu gdyż przez dłuższą chwilę patrzyłem jak siostra oddala się z aparatem - coraz dalej, coraz dalej ... wyglądało to tak jakby chciała złapać całą okolicę w kadrze
tej 85'tki nie mam, ale chyba na dniach ją kupię, uchodzi za jedno z najostrzejszych szkieł canona - często porównywanym z eLkami z najwyższej półki, dodatkowo z silnikiem usm, dobrym światłem i na prawdę dobrą ceną - jest bez wątpienia wartą zastanowienia pozycją i myślę że warto mieć ten obiektyw
co do dwóch w/w - tak jak napisałem - trzeba uwzględnić parę rzeczy, ja ponownie wybrałbym 100mm bo w/g mnie w macro dłuższa ogniskowa jest atutem, a jako uzupełnienie w szerszym końcu chociażby wspomniany 50mm 1.8 - który nota bene i tak z czasem każdy zamienia na 50mm 1.4 USM - bo komfort uzależnia