2016-09-13, 21:04:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2016-09-13, 21:17:19 {2} przez yuma2.)
dodam swoje 5 groszy
zdjec na stockach jest cala masa , teraz nie wystarczy robic cokolwiek ale nie trzeba wcale studia czy wielkich nakladow.
Jesli chodzi o food, trudno mi dzielic sie wszystkim co sie nauczylem, ale podpowiem ze najlepiej sprzedaja sie zdjecia robione "z gory", zdjecia bardzo jasne lub bardzo ciemne, tematycznie nie musi byc bogato ale najlepiej zarobic mozna na czyms czego jeszcze nie ma 5 milionow np czarne lody czy makaron z cukini, wazne by trafic czasowo w moment, na jessienne kimaty troche pozno ale niech porobi troche zdjec jablek na drzewach czy w skrzyniach,dynie itp potem skoncentrowac sie na wszystkim co kojarzy sie ze swietami Bozego Narodzenia - jesli chce robic jedzenie to wybor ogromny a swieta to jeden z lepszych okresow na sprzedaz, nota bene powoli sie zaczyna.
Na poczatek najwazniejsza jest wytrwalosc, czasem na efekty trzeba poczekac kilka miesiecy
Kazdy gdzies zaczynal wiec nie chodzi tu o krytyke jej zdjec, chodzi o to ze teraz czasu jest malo a konkurencja ogromna dlatego trzeba sie spieszyc z pozyskiwaniem umiejetnosci, plodzic po kilka pomyslow dziennie i od razu je realizowac, wysylac i nie czekajac na kasiore robic dalej swoje.
By nie byc goloslownym, podsylam moje pierwsze zdjecie food z 2014 nie wiem o co mi wtedy chodzilo bo wyglada jak z zydowskiej imprezy, i ostatnie z przed kilku tygodni.
zdjec na stockach jest cala masa , teraz nie wystarczy robic cokolwiek ale nie trzeba wcale studia czy wielkich nakladow.
Jesli chodzi o food, trudno mi dzielic sie wszystkim co sie nauczylem, ale podpowiem ze najlepiej sprzedaja sie zdjecia robione "z gory", zdjecia bardzo jasne lub bardzo ciemne, tematycznie nie musi byc bogato ale najlepiej zarobic mozna na czyms czego jeszcze nie ma 5 milionow np czarne lody czy makaron z cukini, wazne by trafic czasowo w moment, na jessienne kimaty troche pozno ale niech porobi troche zdjec jablek na drzewach czy w skrzyniach,dynie itp potem skoncentrowac sie na wszystkim co kojarzy sie ze swietami Bozego Narodzenia - jesli chce robic jedzenie to wybor ogromny a swieta to jeden z lepszych okresow na sprzedaz, nota bene powoli sie zaczyna.
Na poczatek najwazniejsza jest wytrwalosc, czasem na efekty trzeba poczekac kilka miesiecy
Kazdy gdzies zaczynal wiec nie chodzi tu o krytyke jej zdjec, chodzi o to ze teraz czasu jest malo a konkurencja ogromna dlatego trzeba sie spieszyc z pozyskiwaniem umiejetnosci, plodzic po kilka pomyslow dziennie i od razu je realizowac, wysylac i nie czekajac na kasiore robic dalej swoje.
By nie byc goloslownym, podsylam moje pierwsze zdjecie food z 2014 nie wiem o co mi wtedy chodzilo bo wyglada jak z zydowskiej imprezy, i ostatnie z przed kilku tygodni.