2016-08-13, 22:35:40
(2016-08-13, 21:46:01)yuma2 napisał(a): Alamy to nie fotka peel czy inny portal do lajkowania fotek, zdjecia maja znalezc klienci i zaplacic za nie grube dolce, wpisywanie slow nie majacych zwiazku ze zdjeciem obniza jego wartosc w rankingu; poczytaj o keyword accuracy. No chyba ze jestes tak znany ze ludzie szukaja Twoich zdjec po Twoim nazwisku, to przepraszam
fotoiris- musisz sie bardziej zorganizowac, szukanie zdjec w swiom wlasnym PF by dowiedziec sie co tam jest a co nie, nie bedzie latwe jak bedziesz miala 2-5 tys zdjec. Sprobuj pokatalogowac zdjecia juz na dysku w foldery lub uzywac jakiegos programu do katalogowania
zgadzam się z Tobą co do opisywania zdjęć, dlatego usunęłam swoją nazwę z keywordów, yuma2
w Alamy mam na razie 35 zdjęć on-line, tak jak piszesz, to nie jest fotka peel, dlatego robię selekcję , by wybrać najlepsze, zaczęłam wysyłać do Alamy najnowsze, a teraz cofam się po kolei, taka chronologia wspak myślę, że dalej sobie poradzę,
kataloguję zdjęcia na 2 dyskach dla swoich celów, programy do katalogowania nie spełniają moich oczekiwań
np. każdą roślinę/istotę makro mam w folderach z nazwami tychże, tzn. kosmatek pospolity, gleditsia triacanthos, dlatego, że jak już zrobię zdjęcie to lubię poznać, zapamiętać nazwę i pod nią umieścić zdjęcie, itp. z innymi obrazami,
nie wyobrażam sobie, żebym miała robić jeszcze katalogi zdjęć przesłanych do różnych banków zdjęć, fakt, taki miałam zamiar na początku, gdy zaczynałam współpracę ze stokami wiosną tego roku, ale szybko to zarzuciłam, bo straciłam nad tym kontrolę
yuma2, bardzo dziękuję za Twój głos w tej dyskusji, jesteś bardzo pomocny ze swoim doświadczeniem,
myślę, że jeszcze niejednokrotnie będę korzystała z Twoich rad
serdecznie pozdrawiam