kupiłam dziś 40d i testowałam z sigmą 18-200. foty nieostre. fuck!
wcześniej sigma działała z 400d i nie było problemu.
40d z 50 mm canona działa bez zarzutu.
o co chodzi?
poprzednik - 400d padł po ponad roku - umarła migawka po ok. 30 tyś fot.
wymieniłam na jedno zero mniej i nie wiem, czy ja coś źle robie, czy sigma i 40d sie nie lubią?
doradźcie coś, proszę.
wcześniej sigma działała z 400d i nie było problemu.
40d z 50 mm canona działa bez zarzutu.
o co chodzi?
poprzednik - 400d padł po ponad roku - umarła migawka po ok. 30 tyś fot.
wymieniłam na jedno zero mniej i nie wiem, czy ja coś źle robie, czy sigma i 40d sie nie lubią?
doradźcie coś, proszę.