2015-04-22, 11:48:42
Od ok. 20 lat zajmuje się grafiką komputerową. Pamiętam że w tamtych czasach PC i Mac dzieliła przepaść. Dziś nie potrafię znaleźć rzeczowego argumentu na korzyść Maca, a szukałem, pytałem przy każdej większej zmianie oprogramowania, wtedy kiedy mógłbym sobie pozwolić na zmianę systemu. Dla mnie drugorzędne jest to czy będzie to Mac, PC czy coś jeszcze zupełnie innego - ja oczekuję max wydajności i stabilności przy minimum nakładu finansowego. A te wszystkie porównania - jak to z linka - sprawiają wrażenie jakby porównywane były PC z czasów Win98 do współczesnych Mac. Tak ja to widzę; nikt nie pokazał mi korzyści ze zmiany systemu, żadnej, więc z mojego punktu widzenia nie mam potrzeby przesiadki na nieznaną mi platformę skoro nic kompletnie nie zyskuję (a mam wśród Klientów rasowego fanboja Mac który za wszelką cenę próbuje mi udowodnić tą wyższość). Pewnie gdyby nie fakt że pracowałem dużo w 3DSmax to w okolicach 2005 roku zmieniłbym system, wtedy przy PC i Win trzymał mnie właśnie ten program, a wtedy jeszcze faktycznie Win miał irytujące wady. Dziś w dobie Win7 - ja wad nie widzę, choć zastrzegam że komputer wykorzystuję tylko do pracy, więc może w kwestii rozrywki ma jakieś tam ułomności. Ja nie twierdzę że Mac jest gorszy czy lepszy, ja twierdzę że oba systemy są takie same, żaden nie wnosi nic rewolucyjnego (jak to było w dawnych latach).
A co do podpalenia ... cóż, można dyskutować, przekonywać, wskazywać istotne za i przeciw ale po takich bredniach jak te z linka trudno zachować powagę.
A co do podpalenia ... cóż, można dyskutować, przekonywać, wskazywać istotne za i przeciw ale po takich bredniach jak te z linka trudno zachować powagę.