2014-12-31, 11:06:48
(2014-12-31, 09:57:57)fotek napisał(a): W pogodny dzień stajemy najlepiej przy śmietniku i smarujemy łysine miodem.
Czekamy, aż zleca sie muchy i dokładnie obsiądą całą łysinę... jak juz to sie stanie, klaszczemy mocno w dłonie.... muchy odlatują, a nóżki zostają na (byłej już) łysinie
achacha, uśmiałam się
to słabo macie z tymi postanowieniami, ja chyba jestem nadgorliwa