W takim przypadku próbowałbym chyba uzyc lamp aparatowych (conajmniej jedna chyba masz) odbijając jej swiatło od scian/sufitu i nie stosując żadnych modyfikatorów, które zawsze zabiora Ci troche mocy.
Na odbiciach też tracisz światło, ale IMO latwiej zachowac klimat tych pomieszczeń. W zasadzie do każdego wnętrza należałoby sie oddzielnie zastanowic nad sposobem oświetlenia.
EDIT: oczywiscie lamy zamontowane zdalnie, a nie na sankach, jakkolwiek tego tez bym nie wykluczał
Na odbiciach też tracisz światło, ale IMO latwiej zachowac klimat tych pomieszczeń. W zasadzie do każdego wnętrza należałoby sie oddzielnie zastanowic nad sposobem oświetlenia.
EDIT: oczywiscie lamy zamontowane zdalnie, a nie na sankach, jakkolwiek tego tez bym nie wykluczał