2008-07-05, 11:00:59
Stosując HDR się narobię po łokcie. A ponieważ mam do wykonania w sumie kilkadziesiąt zdjęć szukam jakigoś prostszego rozwiązania.
Może niepotrzebnie pisałem o komnacie zamkowej bo komnata jest wielka ciemna i wysoka a to mogło zaciemnić problem nad którym się zastanawiam. Głównie chodzi mi o sytuację gdy fotografuję pokój, sypialnię, kuchnię itp. Używam obiektywu szerokokątnego tak, że odległości między ciemnymi kątami i cieniami nie są duże. Generalnie jestem zwolennikiem fotografowania w świetle zastanym ( cienie dodają dramaturgii zdjęciu ) ale w tym przypadku jest wymóg doświetlania kątów. Chodzi jednak tylko o to aby musnąć kąt światłem odbitym tak aby wydobywając go z mroku i uszczegóławiając go był jednak wyraźnie drugoplanowy. I żeby dla oglądającego zdjęcie było wrażenie że światło dzienne jest dominujące.
Może niepotrzebnie pisałem o komnacie zamkowej bo komnata jest wielka ciemna i wysoka a to mogło zaciemnić problem nad którym się zastanawiam. Głównie chodzi mi o sytuację gdy fotografuję pokój, sypialnię, kuchnię itp. Używam obiektywu szerokokątnego tak, że odległości między ciemnymi kątami i cieniami nie są duże. Generalnie jestem zwolennikiem fotografowania w świetle zastanym ( cienie dodają dramaturgii zdjęciu ) ale w tym przypadku jest wymóg doświetlania kątów. Chodzi jednak tylko o to aby musnąć kąt światłem odbitym tak aby wydobywając go z mroku i uszczegóławiając go był jednak wyraźnie drugoplanowy. I żeby dla oglądającego zdjęcie było wrażenie że światło dzienne jest dominujące.