WĄTEK ZACZYNA SIĘ ROBIĆ ŚMIETNIKIEM !, ktoś kto miał wątpliwości i zaczął to czytać, ma teraz wątpliwości do potęgi. Dajmy sobie już spokój z tłumaczeniami, bo każdy ma coś nowego do powiedzenia i każda nowa wiadomość urasta do rangi najważniejszej.
Idźcie ludziska do skarbówki - to nie boli- podpytajcie , poproście o pomoc w interpretacji przepisów tych urzędników u których składacie papiery.
To już żenada jest - " jak wypełnić?" , "ile procent?", "gdzie wpisać?" i "czy będą wiedzieli?"
... jest jakaś podstawowa wiedza na ten temat, którą każdy podatnik powinien wiedzieć, jeśli nie, to nie zajmujcie się ludzie rozliczaniem dochodów, jeśli nie potraficie wypełnić PITa, wiem że mogą być pewne wątpliwości, ale tu już chyba wszystko co istotne, zostało powiedziane.
Robi się tutaj typowo polski jarmark osobliwości ...
Wybaczcie gorzkie słowa, ale dyskutujmy posiadając jakąś elementarną wiedzę (!)
.... no to teraz czekam na "negatywy" hehe
Idźcie ludziska do skarbówki - to nie boli- podpytajcie , poproście o pomoc w interpretacji przepisów tych urzędników u których składacie papiery.
To już żenada jest - " jak wypełnić?" , "ile procent?", "gdzie wpisać?" i "czy będą wiedzieli?"
... jest jakaś podstawowa wiedza na ten temat, którą każdy podatnik powinien wiedzieć, jeśli nie, to nie zajmujcie się ludzie rozliczaniem dochodów, jeśli nie potraficie wypełnić PITa, wiem że mogą być pewne wątpliwości, ale tu już chyba wszystko co istotne, zostało powiedziane.
Robi się tutaj typowo polski jarmark osobliwości ...
Wybaczcie gorzkie słowa, ale dyskutujmy posiadając jakąś elementarną wiedzę (!)
.... no to teraz czekam na "negatywy" hehe