2014-07-21, 20:43:16
Już dawno nikt tu niczego nie pisał, postnowiłem odnowic wątek 
Słyszałem dziś opinię, że stoki może i się nie kończą, ale większośc kasy zgarniają tzw fabryki zdjęc, które wrzucają po kilkaset zdjęc dziennie.
Podobno, już nie pojedynczy fotografowie ale całe maszynki- ktoś bada zapotrzebowanie, ustala tematykę, ktoś robi zdjęcia, ktoś inny je obrabia, a jeszcze ktoś inny opisuje i wrzuca, niby specjalizują się w tym rosjanie, ale podobno taka jedna maszynka działa też w Polsce.
Słyszeliście coś o tym?

Słyszałem dziś opinię, że stoki może i się nie kończą, ale większośc kasy zgarniają tzw fabryki zdjęc, które wrzucają po kilkaset zdjęc dziennie.
Podobno, już nie pojedynczy fotografowie ale całe maszynki- ktoś bada zapotrzebowanie, ustala tematykę, ktoś robi zdjęcia, ktoś inny je obrabia, a jeszcze ktoś inny opisuje i wrzuca, niby specjalizują się w tym rosjanie, ale podobno taka jedna maszynka działa też w Polsce.
Słyszeliście coś o tym?