2014-06-12, 14:34:07
Taka mała uwaga to nie był fotograf stokowy i fotograf agencyjny to zupełnie inna filozofia zarabiasz dużo a za chwilę cię wywalają, jego problemy chyba w mniejszym stopniu dotyczyły życia zawodowego a komplikacje pojawiły się w życiu rodzinnym - prywatnym. Paradoksalnie gdyby był na stokach i miał nawet srednie portfolio mógł mieć moze nie duze ale regularne dochody brzydko mówiąc tak na przezycie. To tak przypomina mi ostatnio szum na temat Pani Justyny sukcesy kontra depresja.