2008-05-31, 01:01:50
redbaron napisał(a):...
Jakieś 40% poświęcone aktowi... Zupełnie jakby wokół tego kręciło się wszystko.
...
Dokładnie. Trudno się potem dziwić, -gdy podchodzisz do jakiejś laski z propozycją udzialu w sesji - , że cała sytuacja kojarzona jest tylko z "JEDNYM" tematem. Tak w ogóle to zauważyłem, że nie wolno używać zwrotu "sesja fotograficzna", - porażka na starcie