2014-03-26, 12:09:15
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-26, 12:12:25 {2} przez fotoaloja.)
Ja jestem zdania, że pomimo tego, że ta rozrzutność mikrobanków w rozdawaniu moich zdjęć jest bardzo bolesna, to nie mogę obecnie pozwolić sobie na radykalne kroki. Z kolei ich pozycja i popularność w sieci chyba nie jest na tyle wysoka, żeby strasznie dużo zdjęć nam wylatywało za free?
Te mikrobanki i strony z api często jednak nadal przekierowują kupca na stronę - matkę i dzięki temu jakieś DL wpadają.
To chyba jest trochę jak w każdym biznesie, trochę trzeba dać klientom za free, żeby zbudować popularność i zwrócić uwagę, przyciągnąć kupujących.
Koledze Shaiith już się chyba to sporo udało i mnie szkoda byłoby utracić pozycję na jakby nie patrzył-mega konkurencyjnym rynku mikro.
Nie podejmowałabym radykalnych decyzji, chyba, że miałabym jakieś zaplecze finansowe typu bogaty wujek czy inny biznes w rękawie.
Jak ktoś liczy tylko na siebie to musi być ostrożny.
Czyli badać rynek makro, rozwijać się i łagodnie przejść ewentualnie na inne formy zarobku.
Te mikrobanki i strony z api często jednak nadal przekierowują kupca na stronę - matkę i dzięki temu jakieś DL wpadają.
To chyba jest trochę jak w każdym biznesie, trochę trzeba dać klientom za free, żeby zbudować popularność i zwrócić uwagę, przyciągnąć kupujących.
Koledze Shaiith już się chyba to sporo udało i mnie szkoda byłoby utracić pozycję na jakby nie patrzył-mega konkurencyjnym rynku mikro.
Nie podejmowałabym radykalnych decyzji, chyba, że miałabym jakieś zaplecze finansowe typu bogaty wujek czy inny biznes w rękawie.
Jak ktoś liczy tylko na siebie to musi być ostrożny.
Czyli badać rynek makro, rozwijać się i łagodnie przejść ewentualnie na inne formy zarobku.