2014-02-17, 16:07:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-02-17, 16:12:50 {2} przez Ariene.)
Poddaję się...
1. Kto zna Imagebroker? http://www.imagebroker.com/#/index
2. Kto zna rusmediabank http://rusmediabank.ru/
Trafiłam na moje foty w necie, podpisane z tego drugiego banku. Nawet się jakoś my dogadali:
"Chcielibyśmy wyjaśnić problem ze swoim wizerunkiem. Jesteś autorem ImageBroker zbierania i pobierzesz zdjęcia na sprzedaż. Jesteśmy oficjalnymi partnerami ImageBroker w Rosji i udzielać prawa na tę kolekcję na naszym terenie.
Możesz zobaczyć więcej informacji o ImageBroker na naszej stronie tutaj: http://rusmediabank.ru/news/imagebroker
W przypadku sprzedaży obrazów, zrobimy royalty ImageBroker i dostaniesz wynagrodzenie. W ten sposób, nie ma powodów do niepokoju. Mamy nadzieję, aby wyjaśnić twoje pytanie."
Przeciwnie, mam powód do niepokoju, bo nie znam stwora nr 1, więc nie dostanę zapłaty za moją pracę. Jedyne co przychodzi na myśl, to to, że nr.1 zasysa jako strona partnerska od któregoś z top stocków, gdzie jestem, a dalej sprzedaje w świat bez mojej wiedzy...
A ja głupia wierzyła, że na stockach da się uczciwie zarabiać...
1. Kto zna Imagebroker? http://www.imagebroker.com/#/index
2. Kto zna rusmediabank http://rusmediabank.ru/
Trafiłam na moje foty w necie, podpisane z tego drugiego banku. Nawet się jakoś my dogadali:
"Chcielibyśmy wyjaśnić problem ze swoim wizerunkiem. Jesteś autorem ImageBroker zbierania i pobierzesz zdjęcia na sprzedaż. Jesteśmy oficjalnymi partnerami ImageBroker w Rosji i udzielać prawa na tę kolekcję na naszym terenie.
Możesz zobaczyć więcej informacji o ImageBroker na naszej stronie tutaj: http://rusmediabank.ru/news/imagebroker
W przypadku sprzedaży obrazów, zrobimy royalty ImageBroker i dostaniesz wynagrodzenie. W ten sposób, nie ma powodów do niepokoju. Mamy nadzieję, aby wyjaśnić twoje pytanie."
Przeciwnie, mam powód do niepokoju, bo nie znam stwora nr 1, więc nie dostanę zapłaty za moją pracę. Jedyne co przychodzi na myśl, to to, że nr.1 zasysa jako strona partnerska od któregoś z top stocków, gdzie jestem, a dalej sprzedaje w świat bez mojej wiedzy...
A ja głupia wierzyła, że na stockach da się uczciwie zarabiać...