2014-01-05, 17:54:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-01-05, 18:10:15 {2} przez Damian.)
Lepiej niech zbierają kasę na brakujące wypłaty dla nas z tego bezsensownego PP. Bo jak będą jeszcze chcieli obcinać w październiku to może się w końcu twórcy zjednoczą aby zadbać o swoje interesy. Wystarczyło by aby każdy z nas podarował po kilka dolarów na taką inicjatywę i było by na opłacenie prawników niezbędnych do sprawdzenia faktycznych działań w tej źle zarządzanej firmie i w razie czego pozew zbiorowy do sądu. Przecież gdyby policzyć kasę to rozmowa o grubych milionach dolarów.
Puki co z roku na rok spada znaczenie samego IS. Kto ma w tym interes skoro na oko wydaje się że każdy traci? Gdyby to IS tracił z naszej winy od razy były by kierowane do nas pozwy o odszkodowania za straty.
W czasach bez PP zarabiałem trzy razy więcej a miałem znacznie mniej prac. Programy partnerskie są złą drogą bo to tylko kolejni pośrednicy zmniejszający nasz dochód i powodujący to że coraz więcej prac sprzedaje się za stawki minimalne. PP nie działa jak powinien a wszelkie problemy zauważają dopiero po alarmach twórców. Już samo to że kasa z PP rozliczana jest dla nas z ponad miesięcznym opóźnieniem wydaje się być absurdalne. To żenujące że biorą od nas TAKIE prowizje a traktują nas jakby nasze prace wypadały krowie z pod ogona. Prowizja dla takich firm powinna być max 20-25% z pocałowaniem w rączkę twórcy, przecież i tak zarobią kosmiczne pieniądze. Ale to trzeba by wymusić jednością środowiska twórców i konkretnymi działaniami. Tak długo jak nie będziemy bronić się jednocząc w grupy pilnujące swoich interesów tak długo będą robić co chcą. AMEN
Puki co z roku na rok spada znaczenie samego IS. Kto ma w tym interes skoro na oko wydaje się że każdy traci? Gdyby to IS tracił z naszej winy od razy były by kierowane do nas pozwy o odszkodowania za straty.
W czasach bez PP zarabiałem trzy razy więcej a miałem znacznie mniej prac. Programy partnerskie są złą drogą bo to tylko kolejni pośrednicy zmniejszający nasz dochód i powodujący to że coraz więcej prac sprzedaje się za stawki minimalne. PP nie działa jak powinien a wszelkie problemy zauważają dopiero po alarmach twórców. Już samo to że kasa z PP rozliczana jest dla nas z ponad miesięcznym opóźnieniem wydaje się być absurdalne. To żenujące że biorą od nas TAKIE prowizje a traktują nas jakby nasze prace wypadały krowie z pod ogona. Prowizja dla takich firm powinna być max 20-25% z pocałowaniem w rączkę twórcy, przecież i tak zarobią kosmiczne pieniądze. Ale to trzeba by wymusić jednością środowiska twórców i konkretnymi działaniami. Tak długo jak nie będziemy bronić się jednocząc w grupy pilnujące swoich interesów tak długo będą robić co chcą. AMEN