2013-12-28, 19:59:55
IS miał już wiele wzlotów i upadków, ale na dziś trudno mi wierzyć w jego czyste intencje. Na IS nauczyłem się, że potrafi sponiewierać aby później zadziwić a "zadziwienia" nie chodzą stadami tylko są wyjątkami potwierdzającymi regułę. Miejmy nadzieję, że się mylę i gdy dojadą do 30 listopada to zaczną naliczać od początku.