2013-12-13, 14:15:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-12-13, 14:16:15 {2} przez GregorK.)
Słuchajcie ludki, a co myślicie o drobnym ukwieceniu naszych rozmów nazwaniem pewnych używanych przez nas skrutów ?
Ja od jakiegoś czasu w rozmowach z kolegami stokersami posługuję się takim nazewnictwem:
pobranie z abonamentu: szprotka (bo małe, chudziutkie i wygłodniałe - mniej więcej jak prowizja 0,25 czy nawet 0,38)
OD - tłuste i chude a występujące np. w parze to flip i flap
El-ka - to Ruda, bo każda Elka jest Ruda i złośliwa )) (czy naraziłem się jakiejś Eli ? )
Single to ... hmm tu nie mam zamiennika, bo też i nie są częstymi gośćmi.
Ja od jakiegoś czasu w rozmowach z kolegami stokersami posługuję się takim nazewnictwem:
pobranie z abonamentu: szprotka (bo małe, chudziutkie i wygłodniałe - mniej więcej jak prowizja 0,25 czy nawet 0,38)
OD - tłuste i chude a występujące np. w parze to flip i flap
El-ka - to Ruda, bo każda Elka jest Ruda i złośliwa )) (czy naraziłem się jakiejś Eli ? )
Single to ... hmm tu nie mam zamiennika, bo też i nie są częstymi gośćmi.
______________
:twisted:
:twisted: