2013-11-06, 16:37:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2013-11-06, 16:38:45 {2} przez ambrozinio.)
A ja stanę po stronie rachwala - mimo, że zgadzam się z Wami na temat luźnej atmosfery, jest fajnie, to prawie jak byśmy się razem upijali ale... czasem po dwóch dniach nieobecności na forum ciężko jest przebrnąć przez 3 strony tematu. Nie ma co się spinać, denerwować i brać to w emocjonalny sposób tylko wczuć się w rolę Ojca Chrzestnego który udostępniając nam forum, poświęca na to swój czas i chce utrzymać to co zbudował, jako tako w "ryzach"
Pokój!
Pokój!