2008-04-26, 16:04:36
lukaszfus napisał(a):dokładnie, pytanie czy sprzedają i po ile sprzedają.... np. pamiętam taki projekt pinoopinu czy cos podobnie, bardzo fajnie działali, kapitalny newsletter wydawali, dzwonili do mnie proponując płatne assigmenty nawet kontrakt do 17 000 funtów rocznie ... ale po 8 msc dzialania zamkneli interesNo właśnie, ja też w to wszedłem, nawet umowę musiałem wydrukować, podpisać i wysłać pocztą i z powrotem kopię dostałem z podpisem kobitki, która ten interes założyla - Rachel coś tam. Tylko że nic z tego nie wyszło, chciała zdjęcia na wyłączność, wstawiających było mało, klientów pewnie też...
lukaszfus napisał(a):pytanie czy jestesmy skazani na 3 microstocki ktore cos sprzedają, czy nikt sie ju znie przebije ...
Zawsze może się pojawić jakiś nowy gracz. Np http://snapvillage.com w zeszłym roku wystartował, ma to być microstock firmowany przez nie byle kogo, bo Corbis się pod tym podpisuje. Na razie ciągle wersja beta, coś tam się nawet podobno sprzedaje, bo zaczęli się intensywniej reklamować, co na razie poskutkowało sporym zainteresowaniem fotografów, no i okres przyjmowania zdjęć strasznie się wydłużył. Corbis kasę ma, więc jeśli tylko zdecyduje wejść na poważnie w rynek micro, może wykroić dla siebie spory kawałek. Ceny na tym snapvillage ustala się samemu od 1 do 50$, domyślnie jest 5. Dla fotografa 30%, w subskrypcji 30 centów, więc tak sobie. Poza tym upload dość upierdliwy, ale podobno niedługo ma być ftp, no i płytę można wysłać
W każdym razie polecam uwadze ten stock, może nieco namieszać