2013-08-31, 18:19:05
(2013-08-31, 17:11:50)GregorK napisał(a): poległem na załączniku .... już jest
Oooo... teraz widzę
Kolego hlynur... mialeś byc delikatny... teraz Grzesio sie zamknie w sobie i trzeba będzie go otwierać.
Co do zdjęcia... technicznie wydaje sie OK. Nie bardzo wiem jak sie marynuje grzybki i co wkłada do słoja. Pewnie też bym gdzie w plan wrzucił pojedyncze grzyby, czy cebulę. Niemniej, nie jestem przekonany, ze musza być widoczne na pierwszym planie, jak sugeruje hlynur.
Napisałbymbym, ze scenografie ocnia klienci ilościa dolarów, jednak... grzybki w kuchni światowej to raczej traktowane sa jako niejadalne, wiec popyt na nie może być słabiutki