2013-07-12, 14:56:50
U mnie nie zaliczyli nawet 1-go...
Zresztą całe te tłumaczenia są z dupy wzięte...
Powódź... Problemy... Co nas to powinno obchodzić?
Mają więcej problemów niż Jay-Z w 99 Problems.
Dzień w dzień coś... To tak zupełnie jak w dniu świstaka.
Całe IT w normalnej firmie dawno temu poszłoby na zasiłek... Ale nie tam, tam lubią jak ciągle coś jest spierdzielone ale nie dla nich... dla nas.
Nie mam ciśnienia na kasę od nich ale irytuje mnie strasznie ten ich burdel.
Zresztą całe te tłumaczenia są z dupy wzięte...
Powódź... Problemy... Co nas to powinno obchodzić?
Mają więcej problemów niż Jay-Z w 99 Problems.
Dzień w dzień coś... To tak zupełnie jak w dniu świstaka.
Całe IT w normalnej firmie dawno temu poszłoby na zasiłek... Ale nie tam, tam lubią jak ciągle coś jest spierdzielone ale nie dla nich... dla nas.
Nie mam ciśnienia na kasę od nich ale irytuje mnie strasznie ten ich burdel.