2013-02-06, 15:48:05
Dobry boom z dużym softboxem zajmuje bardzo dużo miejsca, kiedy już go chcemy użyć.
A co powiecie o takim pomyśle: dwa statywy do tła, na to belka poprzeczna, do belki klips, do klipsa lampa z softboxem prostopadle do stołu bezcieniowego?! Od pewnego czasu myślę o tym tylko nie mam dobrego klipsa i wydaje mi się to super pomysłem szczególnie że w starych książkach foto też jest taka konstrukcja. I wydaje mi się to bardziej pewne i stabilniejsze od boomu, do którego jeszcze trzeba mocować przeciwwagę. Koszt nieporównywalnie mniejszy niż przy dobrym boomie i całym jego osprzęcie. I dużo wygodniejszy.
A co powiecie o takim pomyśle: dwa statywy do tła, na to belka poprzeczna, do belki klips, do klipsa lampa z softboxem prostopadle do stołu bezcieniowego?! Od pewnego czasu myślę o tym tylko nie mam dobrego klipsa i wydaje mi się to super pomysłem szczególnie że w starych książkach foto też jest taka konstrukcja. I wydaje mi się to bardziej pewne i stabilniejsze od boomu, do którego jeszcze trzeba mocować przeciwwagę. Koszt nieporównywalnie mniejszy niż przy dobrym boomie i całym jego osprzęcie. I dużo wygodniejszy.